Skoro może być Czarny Piątek, to dlaczego nie zorganizować Zielonego Czwartku? Holenderski bank Bunq poinformował, że od dzisiaj oferuje nową zieloną kartę powiązaną z programem zalesiania. Może ją zamówić każdy. Jest to prepaid z logo Mastercarda, który zasila się gotówką z konta dowolnego banku. Roczna opłata członkowska wynosi 99 euro. W zamian właściciel karty może w ciągu pięciu lat zrównoważyć swój ślad węglowy.

Przeczytaj też: Już ponad 225 tys. euro dla Amazonii.

Jak to działa? Zasada jest prosta: za każde wydane 100 euro, bank kupuje drzewo dla organizacji Eden Reforestation Projects. To organizacja non profit, która zatrudnia lokalnych mieszkańców w wielu zubożałych regionach na świecie jako agentów globalnej odbudowy lasów. Od czasu rozpoczęcia akcji w 2005 r. posadzili już oni ponad 265 mln drzew w 82 różnych miejscach. Środki z akcji Bunq zostaną przeznaczone na zalesianie Madagaskaru. Dlaczego właśnie tam?

Mieszkańcy tej wyspy doświadczyli jednej z najpoważniejszych katastrof deforestacyjnych na Ziemi. Zniszczono już ponad 90 proc. pierwotnych lasów Madagaskaru, co oznacza realne konsekwencje – 75 proc. gatunków zwierząt żyjących na wyspie nie występuje nigdzie indziej na świecie.
Skutki wylesiania odczuwają też mieszkańcy. Drzewa wycina się między innymi dlatego, że gospodarka Madagaskaru w dużym stopniu opiera się na rolnictwie. Deforestacja przyspieszyła jednak erozję gruntów, więc zagraża tej ważnej dla kraju gałęzi przemysłu. Gleba przedostaje się do dróg wodnych, blokuje nurty i powoduje powodzie rzek oraz wysychanie jezior.

Przeczytaj też: Revoluta zbiórka na ratowanie lasów deszczowych

Bunq zwraca uwagę, że wybrał Madagaskar, bo na wyspie znajdują się także lasy namorzynowe, które wychwytują z atmosfery duże ilości dwutlenku węgla w tempie 2–4 razy szybszym niż dojrzałe lasy tropikalne. Obliczono, że właściciel karty, który regularnie będzie nią opłacał swoje wydatki w wysokości 1 tys. euro miesięcznie, może zrównoważyć swój ślad węglowy w ciągu 5 lat.

Warto dodać, że karta jest „zielona” nie tylko ze względu na powiązanie z projektem zalesiania. Jest metalowa, w 50 proc. wykonana ze stali, więc do jej wytworzenia wykorzystano o połowę mniej plastiku niż w przypadku tradycyjnych kart.

Bunq jest młodym holenderskim bankiem, który został założony w Amsterdamie w 2015 r. Oferuje swoje usługi przede wszystkim ekspatom. Można w nim założyć płatne konto osobiste lub firmowe a także za darmo korzystać z kredytowej karty podróżnej.

Co ciekawe również banki z Polski wspierają zalesianie terenów. Mowa np. o BNP Paribas, który kilka tygodni temu ogłosił, że w zamian za założenie u niego nowego rachunku zasadzi drzewo.