Do kin w USA wchodzi właśnie film podsumowujący wieloletnią pracę artysty i naukowców w ramach Anthropocene Project
Cztery lata temu Nicholas de Pencier, Jennifer Baichwal i Edward Burtynsky, wyruszyli do 20 krajów, by dokumentować to, w jaki sposób człowiek wpływa na planetę. Tym samym rozpoczęto realizację Anthropocene Project. W ramach projektu przeprowadzono badania, powstały między innymi fotografie i pełnometrażowy film, który właśnie trafia do amerykańskich kin. Trailer można zobaczyć poniżej.
Naukowcy współpracujący przy tym projekcie uważają, że zakończyła się już epoka Holocenu i nastał Antropocen, w którym to głównie ludzie decydują o losach Ziemi. Dowody ich niszczycielskiego wpływu na planetę są przytłaczające i widoczne na fotografiach wykonanych przez kanadyjskiego fotografika, Edwarda Burtynsky’ego. Na zdjęciach widać negatywne wpływy górnictwa, uprzemysłowienia, rolnictwa, emisji CO2, zanieczyszczenia oceanów, wszechobecności plastiku, betonu i przyśpieszonego wylesiania.
Przeczytaj też: Co dalej z Bełchatowem?
Prace Burtynksky’ego zaprezentowano na kilku wystawach, między innymi w Toronto, Londynie i Bolonii. Dzięki uprzejmości artysty, możemy pokazać Wam część jego dzieł.
Clearcut #2, Palm Oil Plantation, Borneo, Malaysia, 2016
photo(s) © Edward Burtynsky, courtesy Galerie Springer, Berlin / Nicholas Metivier Gallery, Toronto
Jak donosił w maju tego roku National Geographic, lasy Borneo znikają wśród dymu i trocin. Bioróżnorodności wyspy zagraża gorączkowa pogoń za drewnem i olejem palmowym. Przez ostatnie 20 lat wycinano ponad 8 tys. km2 lasów rocznie.
Saw Mills #2, Lagos, Nigeria, 2016
photo(s) © Edward Burtynsky, courtesy Galerie Springer, Berlin / Nicholas Metivier Gallery, Toronto
Deforestacja dotyka też Nigerię, jeden z krajów najbardziej narażonych na wylesienie.
Phosphor Tailing Pond #4, Near Lakeland, Florida, USA, 2012
photo(s) © Edward Burtynsky, courtesy Galerie Springer, Berlin / Nicholas Metivier Gallery, Toronto
Usuwanie metalu z piasków roponośnych niesie ze sobą wysokie ryzyko zanieczyszczania wód gruntowych.
Przeczytaj też: Rolnictwo i produkcja żywności przyspieszają katastrofę
W 2015 r. Mosaic Fertilizer, największa na świecie firma zajmująca się wydobyciem fosforanów, zgodziła się zapłacić prawie 2 miliardy dolarów w związku z decyzją sądu w sprawie dotyczącej usuwania odpadów niebezpiecznych w sześciu miejscach na Florydzie i dwóch w Luizjanie. Spółka została zobowiązania do zabezpieczenia 60 miliardów funtów, czyli przeszło 27 miliardów ton odpadów niebezpiecznych.
Phosphor Tailing Pond #5, Near Lakeland, Florida, USA, 2012
photo(s) © Edward Burtynsky, courtesy Galerie Springer, Berlin / Nicholas Metivier Gallery, Toronto
Carrara Marble Quarries, Carbonera Quarry #1, Carrara, Italy, 2016
photo(s) © Edward Burtynsky, courtesy Galerie Springer, Berlin / Nicholas Metivier Gallery, Toronto
Tak natomiast wyglądają okolice włoskiej Carry, w których na masową skalę wydobywa się marmur.
Oil Bunkering #1, Niger Delta, Nigeria, 2016
photo(s) © Edward Burtynsky, courtesy Galerie Springer, Berlin / Nicholas Metivier Gallery, Toronto
Jak donosi Council Foreing Relations, każdego dnia firmy naftowe w Nigerii tracą nawet 400 tys. baryłek ropy z powodu kradzieży. To około 15 proc. całej produkcji. Kradzież ropy naftowej lub bunkrowanie, czyli w uproszczeniu tankowanie statków, ma miejsce w całej delcie Nigru, którą przecinają rurociągi. Wywołane przez złodziei ropy wycieki surowca oraz nielegalny załadunek na statki powodują nieodwracalne straty dla środowiska.
Building Ivory Tusk Mound, April 25, Nairobi, Kenya, 2016
photo(s) © Edward Burtynsky, courtesy Galerie Springer, Berlin / Nicholas Metivier Gallery, Toronto
Kenia od lat pali kość słoniową przejętą od kłusowników i przechwyconą w portach i na lotniskach podczas prób przemytu. O napędzanie popytu na białe złoto obwiniane są między innymi Chiny, gdzie panuje moda na bibeloty i biżuterię wykonane z tego surowca. W Afryce dla kości słoniowej nadal zabijane są tysiące zwierząt.
Tetrapods #1, Dongying, China, 2016
photo(s) © Edward Burtynsky, courtesy Galerie Springer, Berlin / Nicholas Metivier Gallery, Toronto
Fabryka betonowych tetrapodów w Chinach, zrzucanych do morza, by zapobiegać erozji wybrzeża. Naukowcy obliczyli, że ilość wyprodukowanego przez człowieka betonu, wystarczyłaby do pokrycia cienką warstwą całej powierzchni globu.
Dandora Landfill #1, Nairobi, Kenya, 2016
photo(s) © Edward Burtynsky, courtesy Galerie Springer, Berlin / Nicholas Metivier Gallery, Toronto
Dandora jest głównym wysypiskiem śmieci dla Nairobi. Każdego dnia wywozi się tam 2000 ton odpadów pochodzących od 4,5 miliona mieszkańców stolicy Kenii.
Fot. Tyrone Mine #3, New Mexico, USA, 2012, photo(s) © Edward Burtynsky, courtesy Galerie Springer, Berlin / Nicholas Metivier Gallery, Toronto