Fundacja Michaela Bloomberga przeprowadzi kampanię, która ma przekonać władze lokalne i stanowe
W czwartek fundacja Michaela Bloomberga, byłego burmistrza Nowego Jorku ogłosiła, że amerykański miliarder przeznaczy 500 mln dolarów na nową kampanię, mającą na celu zamknięcie wszystkich elektrowni węglowych w USA oraz powstrzymanie wzrostu zużycia gazu ziemnego – donosi New York Times.
Jak podaje NYT, kampania Beyond Carbon ma być skierowana do władz stanowych i lokalnych, a nie do rządu, „ze względu na bardzo silne podziały w Kongresie oraz prezydenta, który zaprzecza naukowym faktom dotyczącym przyczyn zmian klimatu”.
Dziennikarze gazety cytują także rzecznika Bloomberga, który powiedział, że większość pieniędzy zostanie wydana w ciągu najbliższych trzech lat. Wesprze wysiłki lobbystów grup środowiskowych w stanowych organach ustawodawczych, radach miejskich i komisjach użyteczności publicznej. Wpierani będą działania mają na celu zamknięcie elektrowni węglowych i zastąpienie ich energią wiatrową, słoneczną i inną energią odnawialną. Część gotówki fundacja przeznaczy na kampanie wyborcze tych polityków, którzy w swoim programie uznają za priorytet czystą energię.
W USA przez ostatnich osiem lat zamknięto lub ogłoszono zamknięcie już ponad 280 elektrowni węglowych. Nowa kampania ma na celu doprowadzenie do wyeliminowania pozostałych 241 zakładów do 2030 r. NYT ocenia, że najtrudniej będzie to osiągnąć w stanach tradycyjnie „węglowych” jak Kentucky czy Zachodnia Wirginia.
Natomiast amerykańscy politycy jako szczególnie trudny określili plan powstrzymania wzrostu zużycia gazu ziemnego, który jest uważany za paliwo pomostowe między węglem a OZE. Pokrywa on w tej chwili 28 proc. zapotrzebowania energetycznego USA.
Eksperci szacują, że zastąpienie węgla energią wiatrową i słoneczną może kosztować nawet 800 miliardów dolarów. Dodatkowe 150 miliardów dolarów zostanie wydanych na zwiększenie możliwości magazynowania energii ze źródeł odnawialnych.