Partnerzy wspierający
KGHM Orlen Tauron
Niemieckie kłopoty z wiatrakami. Starzeją się i pozostają po nich kłopotliwe odpady

Techniczne wyzwania, ale i protesty mieszkańców prowadzą do tego, że niemiecka branża lądowej energetyki wiatrowej niedługo może zacząć się kurczyć. Dodatkowym problemem są kłopoty z recyclingiem starych urządzeń

Energetyka wiatrowa jest jednym z filarów niemieckiej transformacji energetycznej. Moc turbin zainstalowanych na terytorium tego kraju to blisko 60 GW – więcej niż mamy źródeł energii w całej polskiej energetyce i dziesięciokrotnie więcej, niż w polskiej energetyce wiatrowej. W 2018 r. źródła wiatrowe w Niemczech zaspokoiły niemal 18 proc. zapotrzebowania na energię elektryczną.

Przeczytaj też: Farma wiatrowa na morze za pieniądze koncernu paliwowego

Przy obsłudze turbin znajdujących się na lądzie zatrudnionych jest obecnie około 65 tys. osób. Raport firmy consultingowej Psephos GmBH przewiduje jednak, że wkrótce pracę może stracić nawet 40 proc. z nich. Wskazuje również, że inwestorzy tracą zainteresowanie nowymi projektami między innymi ze względu na surowe przepisy środowiskowe utrudniające uzyskanie licencji i powodujące opóźnienia w budowie. Nie pomaga też fakt, że projekty są często oprotestowywane przez lokalne społeczności, które po latach dynamicznego rozwoju energetyki wiatrowej mają zwyczajnie dość obecności wiatraków w najbliższym otoczeniu.

W ostatnich latach wyraźnie widać więc spadek inwestycji w lądowe instalacje wiatrowe. Od 2012 roku tempo rozwoju branży systematycznie rosło aż do 2017 roku, w którym udało się dodać do systemu nowe turbiny o łącznej mocy 5,3 GW. W 2018 roku nastąpił jednak gwałtowny spadek, powstało zaledwie 2,4 GW nowych instalacji, a przez pierwsze sześć miesięcy 2019 roku – tylko 1,5 GW.

Spadek tempa inwestycji wiatrowych jest dla Niemiec problemem. Według rządowych założeń kraj do 2030 roku powinien 65 proc. energii czerpać wyłącznie z odnawialnych źródeł. Aby ten cel zrealizować, powinno w systemie przybywać 4,7 GW netto nowych mocy wiatrowych.

Mimo działań, jakie administracja kanclerz Angeli Markel podejmuje, by powstrzymać załamanie w branży, nastroje inwestorów pozostają negatywne. We wrześniu firma Vestas Wind Systems poinformowała, że zamierza zwolnić 590 osób w Danii i w Niemczech ze względu na spadające zapotrzebowanie na nowe instalacje. Z kolei inna znana spółka działająca w branży Siemens Gamesa Renewables Energy już w 2017 roku ścięła zatrudnienie o niemal 25 proc.

Przeczytaj też: Produkcja piwa będzie napędzana energią z wiatru

Na tym nie koniec problemów z wiatrakami. Do 2021 roku niektóre instalacje będą miały po 20 lat, co oznacza konieczność wycofania ich z użytku i recyklingu tysięcy ton materiałów użytych do produkcji. Federalnej Agencji Środowiska potrzebne są jasne procedury i zasady poddawania ich recyklingowi, by jak najwięcej materiałów odzyskiwać w bezpieczny dla środowiska sposób.

Federalna Agencja Środowiska przygotowała specjalny raport, z którego wynika, że o ile nie będzie problemów z odzyskaniem surowców wtórnych w przypadku turbin, o tyle jeśli chodzi o łopaty, zaczynają się schody. Wszystko dlatego, że materiały, z których zostały wyprodukowane, są trudne do odseparowania. Szacuje się, że do 2024 roku w samych Niemczech będzie około 70 tys. ton odpadów pozostałych po zużytych łopatach. Poddanie ich recyklingowi będzie również oznaczać ogromne koszty dla operatorów instalacji. Mogą się one ostatecznie okazać wyższe niż pierwotnie założyli w swoich budżetach.

Przeczytaj też: Coraz gęściej na polskim rynku morskich farm wiatrowych

W tym momencie Niemcy posiadają aż 30 tys. działających lądowych turbin wiatrowych, czyli najwięcej ze wszystkich krajów Unii Europejskiej, jednak wziąwszy pod uwagę piętrzące się problemy i starzejącą się infrastrukturę ich liczba wkrótce może zacząć spadać.

KATEGORIA
ENERGIA
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies