Mapy Google podpowiedzą, jaką drogę wybrać, by wyemitować mniej CO2. Można też podać, jaki silnik ma auto, by poprawić proponowane przez aplikację trasy
W Mapach Google od 7 września można wybrać nowy rodzaj trasy – przyjaznej dla środowiska. Nowa usługa jest dostępna w krajach europejskich, także w Polsce. Jej uruchomienie gigant z Doliny Krzemowej zapowiadał jeszcze w 2021 r. Użytkownicy Google mogą od dawna wybierać trasę z uwzględnieniem różnych środków transportu, a także pieszą.
Przeczytaj też: Jak ograniczać recykling? Najpierw redukuj, a potem ponownie wykorzystaj
Najnowsza funkcja rozszerza możliwości nawigacji od Google w zakresie wytyczania trasy dla aut. Aplikacja podpowie drogę, która będzie wiązała się z mniejszym zużyciem paliwa, a w efekcie – z mniejszymi emisjami dwutlenku węgla.
Z funkcji tej korzystają już Amerykanie i Kanadyjczycy. Jak twierdzi Google, uruchomienie jej w blisko 40 kolejnych państwach sprawi, że można łącznie uniknąć emisji około 1 miliona ton CO2 rocznie. Tyle niewyemitowanego dwutlenku węgla rocznie to mniej więcej tak, jakby z dróg na całym świecie zniknęło około 200 tys. aut z silnikami spalinowymi.
Google udostępnia jednocześnie jeszcze jedną funkcję. Kierowcy, korzystający z „zielonych” tras w Google Maps mogą wskazać, jaki silnik ma ich auto. Do wyboru są te na benzynę, gaz, diesla, z napędem hybrydowym i elektrycznym. Każdy z tych silników ma inną charakterystykę i trasa będzie dobierana z jej uwzględnieniem.
Przeczytaj też: Nowa farma fotowoltaiczna w Alpach. Ale to nie jej moc jest ważna
Google podkreśla, że trasy mogą się różnić w zależności od typu silnika. Silniki diesla są wydajniejsze przy większej prędkości, z kolei hybrydy i auta elektryczne lepiej radzą sobie w mieście, zwłaszcza w korkach. W ten sposób każdy będzie mógł mieć w telefonie narzędzie, które podpowie mu, jak przyczynić się do poprawy jakości powietrza. Nie wspominając o ewentualnej oszczędności pieniędzy.