Partnerzy wspierający
KGHM Orlen Tauron
9 euro miesięcznie za bilet obowiązujący w całym kraju. Niemcy walczą z drożyzną i Putinem

Od czerwca do sierpnia, przez 90 dni, bilety na przejazdy lokalne i regionalne będą w Niemczech znacznie tańsze dla wszystkich

Bundesrat i Bundestag poparły pomysł rządu, by dopłacać przez trzy miesiące (czerwiec-sierpień) do biletów na transport lokalny. Tanie bilety będą obowiązywać w transporcie publicznym w całych Niemczech od 1 czerwca i mogą kupić je wszyscy.

Cena 9 euro (ok. 42 zł) miesięcznie, ma spowodować, że Niemcy chętniej będą korzystać z metra, autobusów, tramwajów czy pociągów lokalnych, niż z własnych samochodów. Dzięki temu mają w mniejszym stopniu odczuć skok cen na stacjach benzynowych. Dofinansowanie nie obejmie pociągów dalekobieżnych. Osoby, które wykupiły bilety długoterminowe wcześniej, też będą mogły skorzystać ze specjalnej ceny.

Przeczytaj też: Reklamy samochodów we Francji mają wspierać transport publiczny

Ułatwienie Niemkom i Niemcom wakacyjnych podróży ma kosztować budżet kraju 2,5 mld euro. Rząd przekonuje jednak, że taka dopłata i tak się opłaci. Nie tylko zredukuje zużycie ropy, ale przyczyni się też do ochrony środowiska. Władze same podkreślają, że osoby korzystające z transportu publicznego pomagają krajowi w osiąganiu neutralności klimatycznej.

Bilet za 9 euro to część wsparcia dla obywatelek i obywateli przygotowanego przez rząd w Berlinie, ale też element działań mających ograniczyć zużycie surowców. Jest to reakcja na atak Rosji na Ukrainę. Wojna skłoniła rządzących w Niemczech do szukania niestandardowych rozwiązań, dzięki którym kraj szybciej uniezależni się od importu surowców.

Przeczytaj też: Nie kupujcie starych diesli – apelują władze stolicy. Ruszyły prace nad strefą czystego transportu

Łącznie, 27 euro za trzy bilety miesięczne, w wydaniu zaproponowanym przez rząd, to zdecydowanie atrakcyjna oferta. Dla porównania: najtańszy miesięczny bilet na komunikację miejską w Berlinie to koszt 27 euro, ale ze specjalnymi zniżkami. Standardowy kosztuje 86 euro. 8,8 euro trzeba z kolei wydać na bilet dobowy w stolicy Niemiec, który pozwala na jazdę w dwóch strefach.

Bilet za 9 euro można już kupić m.in. w aplikacji BVG, udostępnianej przez miejskie przedsiębiorstwo transportowe w Berlinie.

Zdjęcie: Gilly on Unsplas

KATEGORIA
EKOLOGIA
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies