Od dzisiaj Ubert Pets w siedmiu miastach w Polsce, w tym m.in. w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Poznaniu i Trójmieście
Uber uruchomił usługę dla osób, które chcą zamówić przejazd i jednocześnie mieć pewność, że kierowca nie odmówi przewiezienia towarzyszącego im zwierzęcia. Podróż z domowym psem lub kotem zamawia się wskazując w aplikacji tę usługę. Kosztuje to nieco więcej niż standardowy przejazd z UberX. Z usługi można już skorzystać w: Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Poznaniu, Trójmieście, Lublinie oraz w Aglomeracji Górnośląskiej.
Przeczytaj też: Ponad 300 milionów zwierząt w UE jest wciąż hodowanych w klatkach
Uber prosi także, by opiekunowie właściwie przygotowali się do przejazdu. Po wejściu do samochodu należy pilnować, by czworonóg nie przeszkadzał kierowcy w prowadzeniu auta. Warto zabrać ze sobą koc, na którym posadzimy kota lub psa. Ewentualnie można umieścić zwierzaka na swoich kolanach. Pamiętajmy, że pasażer korzystający z Ubera po nas może nie być zadowolony z sierści pozostawionej na tapicerce pojazdu. Jeśli to zauważy, może się to odbić negatywnie na ocenie wystawionej kierowcy. Pies powinien pozostawać na smyczy i w kagańcu lub transporterze. Jeśli towarzyszy Ci więcej zwierząt, skontaktuj się z kierowcą i zapytaj, czy wyraża na to zgodę.
Przeczytaj też: Magazyn modowy Elle nie pokaże już futer
Przy okazji uruchomienia Uber Pets firma postanowiła także wesprzeć finansowo program adopcji zwierząt Adopciaki.pl realizowany przez Fundację Viva! i zrzeszający wolontariuszy prowadzących domy tymczasowe dla bezdomnych psów i kotów. Organizacja otrzymała także pulę kodów na przejazdy, które wolontariusze będą wykorzystywać w czasie adopcji i w transporcie zwierząt do nowych domów.