Nie tylko osoby fizyczne mogą już sięgnąć po dofinansowanie do zakupu auta elektrycznego
Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) uruchomił nabór wniosków o dofinansowanie zakupu pojazdów elektrycznych dla kolejnej grupy chętnych. Tym razem po pieniądze mogą się zgłaszać przedsiębiorstwa i instytucje. Dotychczas w ramach programu „Mój elektryk” uruchomiono dopłaty dla nabywców indywidualnych i wybrano instytucje finansowe, które będą dzięki wsparciu Funduszu oferować leasing e-aut. Nabór dla przedsiębiorców i instytucji, które chcą zakupić pojazdy z własnych środków, jest ostatnim komponentem działań planowanych przez NFOŚiGW.
Jest już aktywny link, przez który firmy i inne instytucje mogą składać bezpośrednio do @NFOSiGW wnioski o dotacje na zakup pojazdów elektrycznych i wodorowych w programie #MójElektryk https://t.co/heJJiTrvG1
— Artur Lorkowski (@MFAClimateEnvoy) November 22, 2021
Przeczytaj też: Wietnamski odpowiednik Izery rusza na podbój USA
Bezzwrotne dotacje obejmują pojazdy następujących kategorii: M1, N1 oraz L1e do L7e. Muszą być całkowicie elektryczne lub wodorowe. Nabór będzie prowadzony maksymalnie do 30 września 2025 roku lub do wyczerpania środków.
Na jakie kwoty dopłat mogą liczyć przedsiębiorcy, jednostki sektora finansów publicznych, instytuty badawcze, stowarzyszenia, fundacje, spółdzielnie, rolnicy indywidualni oraz kościoły i inne związki wyznaniowe? Kupić można samochody osobowe i dostawcze. Dopłata do samochodów osobowych wynosi 18 750 zł lub 27 000 zł, w zależności od zadeklarowanego rocznego przebiegu pojazdu. Na auta dostawcze można otrzymać wyższe dofinansowanie, od 50 do 70 tys. zł., ale nie więcej niż 30 proc. kosztów kwalifikowanych.
Co z mniejszymi pojazdami? NFOŚiGW wesprze dopłatą do 4 tys. zł (nie więcej niż 3 proc. kosztów kwalifikowanych) dla elektrycznych pojazdów dwu- trój- i czterokołowych stosowanych do celów gospodarczych. Uwaga: refundacja nie obejmuje rowerów towarowych ze wspomaganiem elektrycznym.
Limit cenowy dotyczy tylko zakupu pojazdów osobowych, czyli kategorii M1. Ich cena nie może przekroczyć 225 tys. zł. Dopłaty mają formę refundacji, bo zanim na konto instytucji lub firmy trafi przelew, pojazd trzeba kupić.
Przeczytaj też: Flota zielonych taksówek w Polsce powiększy się o auta wodorowe
Aby skorzystać z innych form finansowania, trzeba jeszcze uzbroić się w cierpliwość. Bank Ochrony Środowiska dopiero 16 listopada podpisał umowy z firmami leasingowymi w ramach programu „Mój elektryk”. Pierwsze instytucje, w których klienci będą mogli skorzystać z dopłaty leasingując pojazdy to: Arval Service Lease Polska, LeasePlan Fleet Management oraz Volkswagen Financial Services.
Przy okazji uruchomienia kolejnego komponentu programu „Mój elektryk” NFOŚiGW poinformował, że do 22 listopada br. wpłynęło do instytucji ponad 1200 wniosków o dofinansowanie, na łączną kwotę ponad 26 mln zł. Posiadacze Karty dużej rodziny przesłali 290 wniosków na blisko 8 mln zł. Niestety Fundusz nie podał, ile spraw już się zakończyło podpisanymi umowami i wypłatą refundacji. Program wsparcia dla nabywców indywidualnych wystartował w lipcu br. Budżet programu to 700 mln zł.
Aby promować elektromobilność, NFOŚiGW otworzył specjalny kanał na YouTube, jego gospodarzem jest ElektroMaciek.