Dzisiaj na ulicach Wrocławia pojawią się elektryczne hulajnogi Bolt. Można je wypożyczać w aplikacji Bolt po wybraniu symbolu jednośladu. E-hulajnogę uruchamia się skanując kamerą smartfona umieszczony na pojeździe kod QR. Jeśli korzystasz z wypożyczalni pierwszy raz, na ekranie telefonu wyświetlą się instrukcje dotyczące bezpiecznej jazdy i parkowania.

Przeczytaj też: Jesteśmy w światowej czołówce pod względem ilości wyrzucanych śmieci

Odblokowanie elektrycznej hulajnogi kosztuje 2 zł. Za każdą minutę jazdy zapłacisz dodatkowo 0,6 zł. Po zakończonym przejeździe, pojazd należy zaparkować w bezpiecznym miejscu, najlepiej w pobliżu stojaka na rowery lub w obszarze zaznaczonym na mapie w aplikacji. Wszystkie jednoślady Bolt wyposażone są we wbudowane urządzenia śledzące GPS, które dostarczają danych o miejscach odbioru i parkowania pojazdów.

Ze względu na trwającą pandemię Bolt deklaruje, że hulajnogi będą regularnie dezynfekowane, a użytkownicy zachęcani do używania rękawiczek podczas jazdy.

Przeczytaj też: PGNiG ogłasza nowy program wodorowy

Hulajnogi Bolt przejadą do 40 km na jednym ładowaniu. Jednoślad osiąga maksymalną prędkość 25 km/h, przednie i tylne podświetlenia zapewniają bezpieczeństwo podczas korzystania w godzinach późno popołudniowych.

Wraz z wprowadzeniem nowej usługi firma rozpoczęła we Wrocławiu akcję „Bohaterowie Nie Płacą!”, która ma wspomóc personel medyczny podczas walki z pandemią COVID-19. Dla pracowników szpitali, placówek medycznych i laboratoriów przejazdy będą bezpłatne. Trzeba się jednak wcześniej skontaktować z operatorem aplikacji.

Nie bez znaczenia jest to, że hulajnogi Bolt zostały wykonane w 90 proc. z aluminium i innych łatwych w recyklingu materiałów.

We Wrocławiu przed pandemią działały już trzy inne sieci oferujące elektryczne hulajnogi: Bird, Lime i Hive. Ta ostatnia marka informuje na swojej stronie internetowej, że jeszcze nie odwiesiła świadczenia usług w Polsce.