Po rynku krążą nieoficjalne informacje o przyszłych losach najbardziej ryzykownej inwestycji PGE. To kopalnia Złoczew
Jak podaje agencja Reutera, powołując się na dwa obeznane w sytuacji rządowe źródła, Polska rozważa anulowanie planu budowy nowej kopalni węgla brunatnego Złoczew. Według wcześniejszych zamierzeń, odkrywka miała być zapleczem surowcowym dla Elektrowni Bełchatów i przedłużyć czas jej działania poza horyzont 2035 roku. O tym problematycznym projekcie można w green-news.pl przeczytać już kilka artykułów.
Przeczytaj też: Co dalej z Bełchatowem?
Przeczytaj też: Czas zaplanować nową przyszłość największej polskiej elektrowni
Szacunkowy koszt projektu to 10-15 mld zł. Tymczasem obserwując próby pozyskania środków na nowy blok węglowy w Elektrowni Ostrołęka, można powiedzieć, że banki i fundusze na terenie UE w ogóle nie są zainteresowane finansowaniem takich projektów. Jednocześnie branżowi eksperci od dawna wskazują na techniczne przeszkody sprawiające, że budowa nowej odkrywki nie ma sensu.
Ze względów politycznych obietnica ta stała się jednym z istotnych postulatów PiS w kampanii wyborczej. – Dołożymy wszelkich starań, aby koncesja dla złoża Złoczew mogła być uzyskana jeszcze w tym roku – zapowiadał w Dniu Energetyka w Bełchatowie Piotr Dziadzio, wiceminister środowiska, pełnomocnik poprzedniego rządu ds. polityki surowcowej państwa i Główny Geolog Kraju.
Bełchatów jest jednak największym pojedynczym źródłem emisji CO2 w całej UE. Mimo że zapewnia ponad 20 proc. krajowego zapotrzebowania na energię elektryczną, pozostaje pod regularnym wizerunkowym ostrzałem organizacji środowiskowych. – Nikt nie chce dziś Złoczewa. PGE musi skupić się na nisko- i zeroemisyjnych projektach które będą zwiększać jej EBITDA (zysk operacyjny plus amortyzacja –red.). – cytuje rozmówcę Reuter.
Przeczytaj też: Zła wiadomość dla producentów energii z węgla
Amerykański think-tank Institute for Energy Economics & Financial Analysis, IEEFA) wziął pod lupę plan inwestycyjny PGE na lata 2015-2020, jasno określił, że grupa powinna dać sobie spokój z węglem i to nie tylko tym wydobywanym i spalanym w regionie Bełchatowa.
Informacja o przymiarkach do oficjalnego anulowania ryzykownej inwestycji nie poprawiła na razie notowań PGE. Do godziny 15:30 w środę kurs zniżkował o 1,65 proc., prawdopodobnie na fali wtorkowych informacji o braku porozumienia z Urzędem Regulacji Energetyki w sprawie cen energii dla gospodarstw domowych na 2020 r.