Przedstawiciele Polski i Korei Południowej podczas Światowego Forum Ekonomicznego w Davos rozmawiali o przyszłości wspólnych projektów w energetyce jądrowej. – Jesteśmy zainteresowani tym, by budować jak najszybciej i w jak największym wymiarze rozwijać naszą energetykę jądrową. To ma być fundament polskiego miksu energetycznego wraz z energetyką odnawialną – przekonywał na wspólnym panelu wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin. Jak mówił, rząd chce, by za 10-12 lat w Polsce działały trzy elektrownie jądrowe.

Przeczytaj też: Wyścig o polski atom z oskarżeniami w tle

Jedna z nich miałaby powstać w Pątnowie, dzieki współpracy między ZE PAK Zygmunta Solorza-Żaka a Polską Grupą Energetyczną. Dostawcą technologii ma być koreański KHNP. Ten projekt najczęściej nazywany jest „biznesowym”, ponieważ zaangażowany jest w to prywatny ZE PAK oraz spółka Skarbu Państwa – PGE. „Rządowy” program energetyki jądrowej jest realizowany we współpracy z Westinghouse i Amerykanami.

Wojciech Dąbrowski, prezes PGE, zaznaczał w trakcie debaty, że Polska musi przestawić się na stabilne źródła energii, które zastąpią konwencjonalne elektrownie węglowe. – Dzisiaj polskie źródła wytwarzania energii są jeszcze oparte na węglu, ale to jest kwestia przejściowa. W perspektywie kilkunastu lat będziemy odchodzili od węgla, przede wszystkim ze względów ekonomicznych, gdyż wydobycie tego surowca jest coraz droższe – mówił przedstawiciel polskiej spółki.

Przeczytaj też: Budowa elektrowni jądrowych pochłonie majątek. Polska wyda 200 mld złotych

W trakcie panelu w Domu Polskim minister handlu Korei Południowej Dukgeun Ahn powtórzył w zasadzie to, co słychać ze strony KHNP i Team Korea (konsorcjum spółek związanych z przemysłem jądrowym) od miesięcy. Podkreślał, że państwa mają świetne relacje biznesowe, a współpracując przy atomie mogą tylko je zacieśnić. Nie zabrakło powtarzanego argumentu, że spółki z Team Korea rozwijają projekty jądrowe nie tylko w kraju, ale też w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Wspomniał, że wybudowana w ZEA elektrownia jądrowa Barakah działa od lat, a trzy bloki zostały oddane w budżecie i terminie (czwarty jest w budowie).

List intencyjny w sprawie współpracy przy energetyce jądrowej spółki z Polski i Korei Południowej podpisały 31 października 2022 r. Niecałe dwa tygodnie później ruszyły badania w Pątnowie, a strona koreańska przedstawiła potencjalne modele finansowania projektu jądrowego.

_{Fot. Ministerstwo Aktywów Państwowych}