Tak wskazują wyniki najnowszego sondażu
Sytuacja w służbie zdrowia, kwestie dotyczące klimatu i drożejącej żywności to trzy najważniejsze propozycje w programach politycznych partii w jesiennej kampanii – czytam w poniedziałkowej „Rzeczpospolitej”.
Dziennik zlecił badanie opinii instytutowi IBRiS. Aż 78 proc. respondentów wskazało na konieczność rozwiązania trudnej sytuacji w ochronie zdrowia. Co ciekawe, ochronę klimatu na drugim miejscu jako istotną sprawę w programach partii wymieniło 64 proc. badanych. Na kolejnych znalazły się: drożejąca żywność (57 proc.), edukacja (53 proc.), programy społeczne i wspieranie przedsiębiorców. W badaniu udział wzięło 1100 osób. Można było wskazać kilka odpowiedzi.
Przeczytaj też: Notowania energetyki na dnie
Jeśli chodzi o te najważniejsze kwestie, to wszystkie trzy związane są ze stanem środowiska, w którym żyjemy. Podupadające finanse polskich szpitali to nie temat dla green-news.pl, ale o ogólnym stanie zdrowia społeczeństwa mocno decydują warunki życia i otoczenia. Tymczasem Polska ma najgorsze powietrze w całej UE. Według unijnych danych ponad 40 tys. obywateli kraju umiera co roku przedwcześnie właśnie ze względu na smog. On z kolei wynika ze spalania w domowych piecach węgla i śmieci. Nie pomaga też tzw. samochodoza, czyli ogromna liczba aut na polskich drogach.
Również drożejąca w kraju żywność jest w bezpośredni sposób związana ze środowiskiem, a konkretnie – z panującą w całym niemal kraju suszą i bardzo wysokimi temperaturami w czerwcu i lipcu. Zbiory owoców, warzyw i zbóż spadają. W efekcie w lipcu ceny żywności i napojów bezalkoholowych były o niemal 7 proc. wyższe niż przed rokiem.
Przeczytaj też: Mniej prasuj, spadnie emisja CO2
Cieszy, że coraz więcej osób zdaje sobie sprawę, jak bardzo klimat, środowisko i zjawiska pogodowe wpływają na codzienne życie obywateli. I jak najbardziej w Polsce potrzeba zmian w dotychczasowym stanie rzeczy. Oby tylko nie okazało się, że sondaże to jedno, a faktycznie przy urnach wyborczych przesądzą bardziej prozaiczne kwestie, czyli np. serwowana obficie obywatelom marnej jakości kiełbasa wyborcza.
W końcu, jak już pisaliśmy, im mniej mięsa w diecie, tym lepiej dla zdrowia i klimatu.