Boom na fotowoltaikę trwa w najlepsze, co doskonale pokazuje zainteresowanie dopłatami w ramach programu „Mój prąd”, którego trzecia już odsłona wystartowała wraz z początkiem lipca. Ale nie brakuje innych dowodów – Tauron poinformował, że w pierwszym półroczu br. przyłączył do swojej sieci blisko 44 tys. mikroinstalacji o łącznej mocy ok. 317 MW. Dla porównania w całym 2017 roku było to nieco ponad 4 tys. instalacji.

Przeczytaj też: Wirtualna Polska chce mieć zielony napęd. Kupiła drugą farmę fotowoltaiczną

Zainteresowanie niewielkmi instalacjami powinno cieszyć, ale firma energetyczna zwraca uwagę na wszystkie konsekwencje tego zjawiska – także te problematyczne i wymagające odpowiedzialności po stronie prosumentów oraz instalatorów. W związku z tym przygotowano darmowy poradnik, w którym zawarto podstawową wiedzę na temat fotowoltaiki oraz odpowiedzi na najczęściej zadawane przez klientów pytania. Znajdziesz go pod tym adresem.

Spółka wyjaśnia w komunikacie, że duża liczba przyłączanych przydomowych instalacji wpływa na zwiększenie poziomu napięcia w sieci. Po przekroczeniu dopuszczalnej granicy występują problemy z ciągłością pracy mikroinstalacji. Zaznaczono też, że prosumenci zazwyczaj nie zużywają w tym samym czasie wytworzonej energii. Przy dużym nasyceniu źródeł wytwórczych powoduje to przepływ energii na wyższy poziom napięcia. Sposobem na ograniczenie wyłączania się urządzeń, jest zwiększenie zużycia produkowanej energii na potrzeby własne.

Przeczytaj też: GDDKiA poważnie myśli o fotowoltaice przy drogach

Jednocześnie Tauron wyjaśnia, że wyłączanie się mikroinstalacji nie oznacza, że sieć lub urządzenia działają niepoprawnie. To właściwa reakcja systemu zabezpieczeń, wyłączającego sprzęt w momencie wzrostu napięcia. Dzięki temu instalacja fotowoltaiczna nie ulega zniszczeniu, a jednocześnie chronione są domowe urządzenia AGD czy RTV. Aby ograniczyć wyłączanie instalacji Tauron radzi zadbać o jakość połączeń prądowych na etapie zakupu i instalacji. Istotne są m.in. długość przewodu łączącego mikroinstalację z rozdzielnicą główną oraz to, jakie wykorzystano materiały.

Firma energetyczna zaznacza też, że konieczne jest skorygowanie ustawień instalacji. To zadanie dla instalatora, który powinien w pierwszej kolejności sprawdzić, czy ustawienia są zgodne z prawem europejskim oraz wymaganiami operatora systemu dystrybucyjnego. Jeśli tak, a urządzenie nadal się wyłącza, instalator powinien uruchomić funkcję sterowania mocą bierną. Domowa fotowoltaika ograniczy wówczas generowaną moc, dzięki czemu napięcie w instalacji prosumenta nie będzie rosnąć, a mikroinstalacja nie będzie się wyłączać. Zagwarantuje to większą efektywność pracy.

Przeczytaj też: Duże miasto zamieniło przystanki autobusowe w schronienie dla pszczół

Poradnik przygotowany przez firmę to także odpowiedź na reklamacje klientów. Firma przekonuje, że pokaźna część zgłaszanych wynika z błędów popełnianych przez prosumentów oraz instalatorów. Tauron zauważył też, że pomocne dla funkcjonowania sieci są domowe magazyny energii, które jednocześnie zwiększają niezależność energetyczną. Niestety, program Mój prąd 3.0. nadal nie przewiduje dofinansowania na zakup takiego modułu. Być może zmieni się to w kolejnej odsłonie popularnego programu.