Partnerzy wspierający
KGHM Orlen Tauron
Zielona rewolucja napędza globalny rynek miedzi

Miedź niezbędna jest w wielu obszarach niskoemisyjnej gospodarki, od turbin wiatrowych po samochody elektryczne. Jednym z beneficjentów odchodzenia przez świat od paliw kopalnych jest KGHM

Notowania miedzi na początku maja osiągnęły rekordowy poziom 10,4 tys. dolarów za tonę. Za ten metal nie trzeba było tyle płacić od dekady. W ciągu ostatniego roku ceny wzrosły niemal dwukrotnie. Skorzystał na tym KGHM, który w I kw. 2021 r. osiągnął rekordowe wyniki finansowe. Zysk netto grupy wzrósł do 1,36 mld zł i był niemal dwa razy taki, jak w pierwszych trzech miesiącach ub.r.

Przeczytaj też: OZE zdominowały nowe inwestycje w energetyce

Analitycy nie są zaskoczeni takim stanem rzeczy. Rynek miedzi tylko w ograniczonym stopniu odczuł efekty koronawirusa. Obecnie za to szybko rośnie – głównie za sprawą Chin, które są najważniejszym motorem globalnego rozwoju gospodarczego.

W dłuższym okresie popyt na miedź powinien utrzymywać na bardzo wysokim poziomie. Według analityków Goldman Sachs, dzięki zielonej transformacji zapotrzebowanie na ten pierwiastek wzrośnie do 2030 r. o prawie 600 proc., do 5,4 mln ton rocznie. To bardzo dobra wiadomość dla koncernów takich jak KGHM, Glencore czy Sumimoto. Gorzej jednak dla odbiorców miedzi, bo należy się liczyć z ryzykiem deficytu dostaw. Tymczasem sama UE do zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych o 75 proc. będzie potrzebować aż 22 milionów ton miedzi – w instalacjach OZE takich jak wiatraki, sieciach przesyłowych, silnikach elektrycznych i wielu innych urządzeniach.

– Zasadniczym wkładem Polskiej Miedzi w walkę ze zmianami klimatu są nasze wyroby, bez których niemożliwe byłoby upowszechnienie zielonych technologii w energetyce i transporcie – przypomniał niedawno Marcin Chludziński, prezes KGHM.

Przeczytaj też: Ofensywa fotowoltaiki zagrożona? Drożeje jeden z surowców

Aby sprostać rosnącemu popytowi na miedź, konieczne będzie sięganie po nowe złoża. To jednak staje się coraz trudniejsze. Rośnie presja organizacji ekologicznych, ale też rynków finansowych, by przemysł redukował wpływ na środowisko i przestrzegał standardów ESG. Określają one, w jaki sposób firmy spełniają kryteria środowiskowe społeczne i korporacyjne.

KATEGORIA
ENERGIA
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ
TAGI: OZE

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies