Firma Saule Technologies uruchomiła we Wrocławiu linię produkcyjną perowskitowych ogniw słonecznych. Spółka zapewnia, że to pierwsza tego typu fabryka na świecie. Zakład o powierzchni około 5 tys. metrów kwadratowych będą opuszczać niezwykle cienkie, lekkie i elastyczne ogniwa, które powinny się sprawdzić wszędzie tam, gdzie nie zdadzą egzaminu tradycyjne panele krzemowe.

Przeczytaj też: Elektrownia Turów musi wstrzymać pracę

Saule Technologies to jeden z najbardziej rozpoznawalnych polskich startupów – nie tylko w branży OZE. Podmiot rozwija technologię perowskitów, której pomysłodawczynią była Olga Malinkiewicz. Projekt rozwijany jest od połowy poprzedniej dekady, a w początkowej fazie wspierał go japoński inwestor Hideo Sawada.

Ogniwa perowskitowe mogą znaleźć zastosowanie m.in. na dachach budynków o lekkiej konstrukcji, w oknach (elementy mogą być częściowo transparentne), samochodach, żaglach, namiotach, obudowach laptopów, a nawet telefonach. Producent zapewnia, że sprawdzą się w zasilaniu dronów, urządzeń z segmentu internetu rzeczy, ale też w satelitach. Istotne jest to, że technologia ta pozwala generować energię zarówno ze słońca, jak i ze sztucznego światła.

Przeczytaj też: Amazon inwestuje w duże maszyny latające

Jednym z obszarów zastosowań rozwiązań perowskitowych jest fotowoltaika nabudynkowa, czyli BIPV (building integrated photovoltaics) oraz BAPV (building attached photovoltaics). W pierwszym przypadku mowa o ogniwach zintegrowanych z fasadą na nowo budowanych obiektach. W drugim instalacje fotowoltaiczne montowane są na fasadach już istniejących budynków. To sprawiło, że pomysłem Saule Technologies zainteresował się Columbus Energy – największy dystrybutor instalacji fotowoltaicznych w Polsce. W ubiegłym roku spółka zainwestowała 10 mln euro w rozwój tego startupu, o czy możesz przeczytać w serwisie green-news.pl. Podmioty poinformowały, że trwają już prace nad projektem linii przemysłowej, o wydajności do 100 MW rocznie.