Pojawia się kolejna firma, która może pomóc rozkręcić ten rynek
Zainteresowanie instalacjami fotowoltaicznymi rośnie z każdym miesiącem i przekłada się na coraz lepsze wyniki tego segmentu OZE – moc zainstalowana fotowoltaiki wynosi już ponad 2,1 GW. Pisaliśmy już, skąd wziąć pieniądze na realizację projektu tego typu. Teraz pojawia się kolejna opcja: finansowanie z Europejskiego Funduszu Leasingowego na okres do 84 miesięcy.
EFL to instytucja, która powstała blisko trzy dekady temu i była jedną w pierwszych firm leasingowych w Polsce. Od 2001 roku jest częścią Grupy Crédit Agricole. Spółka oferuje szeroki pakiet produktów: leasing, pożyczkę, wynajem długoterminowy, ubezpieczenia i faktoring, współpracuje z producentami i dostawcami maszyn, urządzeń, pojazdów oraz innych środków trwałych. Teraz przyszedł czas na fotowoltaikę.
Z oferty tego podmiotu mogą skorzystać firmy, które planują instalacje PV na nieruchomościach komercyjnych będących własnością leasingobiorcy. Panele mogą być zamontowane na dachach budynku bądź na gruncie. Moc pojedynczej instalacji może wynosić maksymalnie 50 kW. Istotne jest to, że klienci zainteresowani wspomnianym finansowaniem, mogą skorzystać z procedury uproszczonej – wystarczy oświadczenie klienta o wynikach firmy. Do wyboru pozostaje forma finansowania: leasing albo pożyczka. Wpłata początkowa może wynieść nawet 0 proc.
Sam EFL zapewnia, że jako jeden z nielicznych w naszym kraju podmiotów leasingowych zapewnia finansowanie na zakup instalacji fotowoltaicznych. Rynek wydaje się jednak perspektywiczny i zainteresowanych nim powinno być coraz więcej firm. Zwłaszcza, że obalane są kolejne mity dotyczące tego segmentu zielonej energetyki. Na szczęście coraz więcej przedsiębiorców, instytucji, ale też zwykłych obywateli rozumie, że polska energetyka w obecnej formie nie może dłużej funkcjonować. Oby jak najszybciej pogodzili się z tym także rządzący i podjęli odpowiednie kroki.