Tauron bardzo dotkliwie odczuwa zaangażowanie w nierentowne projekty węglowe z wcześniejszych lat. Dotyczy to zarówno włączonych do koncernu kopalń węgla kamiennego, jak i pechowej inwestycji w nowy blok w Elektrowni Jaworzno o mocy 910 MW. Ze względu na poważne techniczne problemy z nowymi urządzeniami opóźnia się uruchomienie całego bloku. Spółka w ostatnich dniach informowała, że będzie musiała z tego powodu utworzyć dodatkowy odpis na kwotę 123 mln zł, który obciąży zysk za 2019 r.

Przeczytaj też: Węgiel jest już oficjalnie najdroższym paliwem na świecie

To zdecydowanie nie ułatwia realizacji tak zwanego Zielonego zwrotu, który Tauron rozpoczął w ubiegłym roku. Strategia ta zakłada, że do 2025 roku grupa zrealizuje inwestycje w farmy wiatrowe i farmy fotowoltaiczne o łącznej mocy 1200 MW.

Program dzięki podpisanemu 23 marca 2020 r. porozumieniu uzyska wsparcie Polskiego Funduszu Rozwoju.

– Tauron podpisał porozumienie z funduszami inwestycyjnymi zamkniętymi, których częścią portfela zarządza PRF, określające wstępne warunki rozważanej współpracy w zakresie inwestycji w odnawialne źródła energii – podała w komunikacie spółka. Inwestycje w OZE będą mogły uzyskać finansowanie od PFR w kwocie co najmniej 50 mln zł każda.

Porozumienie określa ogólne warunki, na których PFR będzie mógł inwestować w spółki zależne, należące w całości do Taurona. Okres zaangażowania PFR będzie wynosić co najmniej 5-7 lat. Jak podano, Tauron zachowa we wszystkich projektach udział na poziomie co najmniej 50 proc. plus jedna akcja.

Przeczytaj też: Wedel chwali się przejściem na OZE

Grupa prowadzi obecnie program budowy farm fotowoltaicznych na niewykorzystanych gospodarczo terenach. Jest on na etapie przygotowywania, w tym uzyskiwania niezbędnych decyzji administracyjnych. Obejmuje pięć lokalizacji, od których zależy potencjał każdej z farm. Chodzi o moc instalacji. Inwestycje są rozwijane na obszarach noszących ślady działalności przemysłowej – tereny po byłych elektrowniach oraz składowiska odpadów paleniskowych. Dzięki programowi, te miejsca mają szansę być ponownie wykorzystywane i zrekultywowane.

– Program PFR Green Hub, który stał się jednym z głównych filarów strategii rozwoju PFR, zakłada zaangażowanie naszej spółki oraz spółek zależnych w transformację energetyczną w kompleksowy sposób. Chcemy wykorzystać wszystkie nasze kompetencje, począwszy od inwestycji bezpośrednich, poprzez wsparcie dla środowiska startupów działających w branży clean-tech, energy-efficiency czy OZE, aż po aktywność marketingową, zarządzanie wiedzą i wsparcie w obszarze rozwiązań systemowych i regulacyjnych. Ze strony PFR padła deklaracja o zaangażowaniu umożliwiającym realizację projektów na poziomie 4-5 mld zł – mówi Bartłomiej Pawlak, wiceprezes PFR.