Holenderski bank Bunq już od jakiegoś czasu oferuje zieloną kartę powiązaną z programem zalesiania. Jest to prepaid z logo Mastercarda, który zasila się gotówką z konta dowolnego banku. Roczna opłata członkowska wynosi 99 euro. W zamian właściciel karty może w ciągu pięciu lat zrównoważyć swój ślad węglowy.

Przeczytaj też: Organizacje płatnicze wchodzą do zielonej gry

Zasada działania całego programu jest bardzo prosta: za każde wydane przez klientów 100 euro bank kupuje drzewo dla Eden Reforestation Projects. To organizacja non-profit, która zatrudnia lokalnych mieszkańców w wielu zubożałych regionach na świecie jako agentów globalnej odbudowy lasów. Program może pochwalić się całkiem pokaźnymi efektami swojej działalności. Od kiedy ERP zaczął działać w 2005 r., udało się zasadzić już ponad 265 mln drzew w 82 różnych miejscach.

Również sama metalowa karta Green Card jest produkowana w sposób, który na każdym etapie od pakowania aż po produkcję uwzględnia ochronę środowiska. Od czasu uruchomienia współpracy między Bunq a Mastercardem w listopadzie 2019 r. udało się bankowi sfinansować zakup ponad 100 tys. drzew i w efekcie ograniczyć emisję CO2 o 30,8 mln kg, czyli równowartość 32,5 tys. lotów z Paryża do Nowego Jorku.

Przeczytaj też: Klienci Revoluta na ratunek Australii

Na tym jednak współpraca między Mastercard a elektronicznym bankiem się nie kończy. Instytucje informują dzisiaj, że postanowiły rozszerzyć współpracę, dzięki czemu oferta kart Bunq w Europie jeszcze przyspieszy. Mastercard wykorzysta swoją międzynarodową sieć, aby pomóc Bunq w wydawaniu kart Green Card w 30 europejskich krajach, w tym w Polsce.