Zieloną energię dostarczać będą jedne z najnowocześniejszych turbin wiatrowych w Polsce. Energa postawiła je na terenach po kopalni węgla brunatnego
Energa zgodnie z harmonogramem przygotowuje się do rozpoczęcia eksploatacji farmy wiatrowej Przykona. W najbliższych tygodniach odbędą się testy wszystkich dziewięciu turbin. Zakończenie budowy i uzyskanie pozwolenia na użytkowanie planowane jest na II kw. 2020 r.
Przeczytaj też: Producent samochodów elektrycznych globalnym producentem maseczek
Rozruch technologiczny to jeden z ostatnich etapów budowy farmy wiatrowej. Jego celem jest przetestowanie całego sprzętu, by móc ostatecznie potwierdzić odbiór inwestycji. Poszczególne turbiny uruchamia się po to, by sprawdzić parametry ich pracy, ustawienia, a także mechanizmy bezpieczeństwa.
Wykorzystane na farmie wiatrowej Przykona turbiny są jednymi z największych i najnowocześniejszych w Polsce. Każdy z dostarczonych przez koncern Vestas wiatrak V-126 ma moc 3,45 MW. Wysokość słupa to 117 metrów, a długość skrzydeł – 63 metry. Łącznie cała instalacja sięga 180 m.
Przeczytaj też: Duńczycy pracują nad recyklingiem zużytych wiatraków
Całkowita moc farmy Przykona to 31,05 MW. Roczna produkcja energii elektrycznej szacowana jest na poziomie ok. 83 GWh. Na ponad 300 ha zrekultywowanych gruntów po kopalni węgla brunatnego Adamów umieszczonych zostało dziewięć turbin wiatrowych wraz z niezbędną infrastrukturą towarzyszącą.
Foto: Energa