Jedząc poza domem, większość z nas decyduje się na dania bezmięsne
Dla statystycznego Polaka mięso to bardzo ważny element diety, ale jego roślinne zamienniki cieszą się coraz większym zainteresowaniem. Z danych przywołanych przez serwis Newseria wynika, że już co trzecia osoba raz na jakiś czas sięga po kiełbasy, kotlety czy burgery pochodzenia roślinnego, a 6 proc. obywateli na stałe włączyło je do swojego menu. Co ciekawe, zdecydowaną większość osób, które decydują się na te zamienniki, stanowią ludzie na co dzień spożywający rmięso.
Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że przeciętny Polak rocznie zjada już blisko 80 kg mięsa. Tak wysokie spożycie nie służy ani naszemu zdrowiu, ani środowisku, a rezygnacja z mięsa nie jest, jak przekonują niektóre media, ciosem wymierzonym w chrześcijańską cywilizację. Na szczęście wiedza ta zaczyna przedostawać się do coraz szerszego grona odbiorców.
Przeczytaj też: Ta dieta jest dobra dla planety i Twojego zdrowia
Z danych Newserii wynika, że ponad 3 mln Polaków to wegetarianie lub weganie. Co trzeci rodak jest otwarty na spróbowanie roślinnych zamienników mięsa, a ponad 68 proc. Polaków deklaruje, że jedząc poza domem wybierają dania bezmięsne. Ponad połowa społeczeństwa deklaruje chęć ograniczenia spożycia mięsa w ciągu kilku najbliższych kwartałów. Tak przynajmniej wynika z raportu RoślinnieJemy „Postawy Polaków wobec produktów roślinnych”. Jednocześnie dane statystyczne pokazują, że między deklaracjami a realnymi zachowaniami są dość duże, bo w praktyce spożycie mięsa w kraju cały czas rośnie.
Jednak to, że konsumenci coraz bardziej interesują się alternatywami, zauważyli już producenci żywności i restauratorzy. Dobiegają końca czasy, gdy kuchnie wegetariańska i wegańska nad Wisłą kojarzyły się z wyrzeczeniami i smakowym ubóstwem. Niedawno mogłaś/eś przeczytać w serwisie green-news.pl, że Warszawa jest jedną z najbardziej przyjaznych weganom stolic świata. W innym miejscu informowaliśmy o kolejnych burgerowniach wprowadzających bezmięsne kotlety. Warto dodać, że nowe danie wprowadziła do swoich restauracji sieć sklepów IKEA. Klienci w Polsce mogą już zamówić makaron penne z wegańskim sosem bolognese za niecałe 9 zł.
Przeczytaj też: Burger King pozwany przez weganina. Poszło o bezmięsną kanapkę
Kluczem do sukcesu może się okazać różnorodność. Bo gdy jedne restauracje czy bary serwują burgery z fasoli albo ciecierzycy i preferują roślinny smak, inne decydują się na tworzenie kotletów imitujących mięso w wyglądzie i aromacie. Tą drogą poszły m.in. Beyond Meat czy Impossible Foods. Ta ostatnia firma niedawno zaprezentowała bezmięsną wieprzowinę. Im więcej takich pozycji w jadłospisach lokali gastronomicznych, tym szybciej można się spodziewać pozytywnych zmian w danych GUS dotyczących kulinarnych przyzwyczajeń Polaków.