Farby użyte przy malowaniu muralu pomagają zwalczać smog
Mural jako narzędzie walki ze smogiem? Dobre malunki na ścianach lubimy, ale sztuka ulicy kojarzy się raczej z kulturą, ewentualnie edukacją. To jednak może się zmienić. Ścianę Domu Kultury „Wiktoria” na osiedlu Zwycięstwa w Poznaniu zdobi teraz mural przestawiający nowoczesne miasto. A zdobiąc realizuje inne ważne zadanie: wchłania i rozkłada niektóre elementy smogu.
Przeczytaj też: Antysmogowe chodniki Skanski w Krakowie
Eko-funkcjonalność stała się możliwa za sprawą użytych farb. Ponoć pomalowanie nimi ścian tunelu drogowego sprawia, że zawartość tlenków azotu w powietrzu spada o ponad 50 proc. W przypadku muralu też udało się oszacować oczekiwane efekty: przez kolejną dekadę malunek będzie zmniejszał zanieczyszczenie powietrza tak, jak zrobiłoby to blisko 80 drzew. Jeżeli te wyliczenia są prawdziwe, chciałoby się napisać: oby takich instalacji przybywało w naszej przestrzeni życiowej jak najwięcej.
Przedstawiający nowoczesne miasto mural o powierzchni 77 m2 jest wspólnym projektem Fundacji Wielkopolska Pracowania Pomysłów oraz Enei. W jego odsłonięciu udział wzięli prezes firmy energetycznej Enea oraz sterująca Ministerstwem Rozwoju Jadwiga Emilewicz. Ta ostatnia powiedziała m.in., że chce, by miasta w Polsce wyglądały tak, jak to z muralu.
Pozostaje mieć nadzieję, że rządzący zrobią jak najwięcej, by tę wizję urzeczywistnić. Coraz więcej Polaków domaga się, by energia, z której korzystają, była zielona, pochodziła z wiatraków czy instalacji fotowoltaicznych. Część rodaków chętnie przesiadłaby się też do samochodów elektrycznych, co niebawem mogą przyspieszyć państwowe dopłaty.
Przeczytaj też: Elektryki emitują więcej CO2? To nieprawda
Co ciekawe, koncepcja powierzchni poprawiających jakość powietrza coraz częściej pojawia się w dyskusji na temat walki ze smogiem. Zwycięzcą Smogathonu w roku 2016 był projekt The CityTree, wolno stojące ściany pokryte mchem pochłaniającym zanieczyszczenia. Rok później imprezę wygrał projekt Artveoli, czyli obraz zamieniający dwutlenek węgla w tlen. Tak, obraz, który można powiesić na ścianie.
Pomysły ciekawe, wedle deklaracji także skuteczne. Oby tylko te „dodatki” nie odwróciły naszej uwagi od istoty problemu – walkę z zanieczyszczaniami najlepiej jest prowadzić u ich źródła.