Pantografy dostarczone przez Ekoenergetykę do MPK w Poznaniu będą ładować wyłącznie autobusy. Jak chwali się Ekoenergetyka, w trakcie pomiarów udało się osiągnąć 533 kW przy natężeniu 790 amperów. To oznacza, że prawdopodobnie mamy do czynienia z najmocniejszą ładowarką na świecie. W sumie w Poznaniu zainstalowanych zostanie 16 sztuk, o łącznej mocy 2,2 MW.

Przeczytaj też: Honda przyspiesza z ofertą samochodów elektrycznych

Nowe ładowarki będą używane do zasilania elektrycznych autobusów Urbino 18 Electric z bateriami najnowszej generacji, które za kilka tygodni mają zjechać z taśmy produkcyjnej w podpoznańskim Bolechowie. Na ulice Poznania wyjadą do końca lutego 2020 roku.

Pantografy, których parametrami chwali się Ekoenergetyka, przetestowano na razie przy poznańskim dworcu autobusowym Jana III Sobieskiego. Ruszyła też jednostanowiskowa stacja ładowania pantografowego 270 kW, przy dworcu autobusowym Garbary i dwustanowiskowe stacjonarne stacje ładowania o mocy 80 kW oraz trzy mobilne o mocy 40 kW każda.

Ekoenergetyka-Polska działa na rynku infrastruktury ładowania pojazdów elektrycznych już od prawie 10 lat. Do tej pory dostarczyła do 55 miast w 11 krajach ponad 500 stacji ładowania o łącznej mocy prawie 45.000 kW. Ładowarki polskiego producenta znajdują się m.in. w Szwecji, Norwegii, Finlandii, Hiszpanii, Francji, Rosji, Singapurze i w Niemczech.

Przeczytaj też: Do 2025 r. Audi zmniejszy emisję o 30 proc.

Poznań to kolejne polskie miasto, które stawia na zeroemisyjny transport, między innymi po to by ograniczyć emisję spalin. To zresztą niejedyna inicjatywa stolicy Wielkopolski w walce o powietrze lepszej jakości. W grudniu 2017 r. miasto wprowadziło uchwałę antysmogową zakazującą palenia w kominkach w budynkach wyposażonych w alternatywne źródło ogrzewania.