W kwietniu i maju produkcja energii z węgla była wyraźnie niższa niż rok wcześniej. Miejsce konwencjonalnych elektrowni zajęły OZE
Za nami kwiecień i maj, dwa wiosenne miesiące, w czasie których odnawialne źródła energii notowały kolejne rekordy produkcji, wzbudzając entuzjazm wśród zwolenników OZE i transformacji. Ale nie zabrakło też wyzwań, jak np. przymusowa redukcja generacji z fotowoltaiki.
O tym, że energii z zielonych źródeł mamy czasem więcej, niż sieci są w stanie przyjąć – już pisaliśmy. Nie zmienia to faktu, że transformacja energetyczna postępuje w tempie, które chyba mało kto przewidział.
Przeczytaj też: Rząd chce więcej pieniędzy od producentów zielonej energii
Pokazują to dane prezentowane przez Jagielloński Research, a pochodzące z ENTSO-E (europejska sieć operatorów systemów przesyłowych). Jeszcze w kwietniu 2022 r. udział energii elektrycznej z węgla (kamiennego i brunatnego) w Polsce przekraczał 70 proc., w tym roku spadł już do 62 proc. Podobny spadek można zaobserwować między majem 2022 i 2023 r.
Jakie źródła zajęły miejsce węgla? Nieznacznie zwiększył się udział gazu, natomiast lukę wypełniły OZE, zwłaszcza fotowoltaika. Uwagę zwraca też duży spadek generacji energii elektrycznej z węgla brunatnego w opisywanym okresie. Więcej różnic widać w poniższej infografice.
Trzeba przy tym pamiętać, że dane pochodzą z okresu, w którym warunki pogodowe mocno sprzyjają wysokiej produkcji energii z OZE. Na lepsze wyniki wpłynął też wzrost zainstalowanej mocy OZE. Natomiast całkowita produkcja energii elektrycznej w Polsce była wiosną tego roku niższa niż w tym samym okresie rok wcześniej – w kwietniu o ponad 1700 GWh, w maju – o 1290 GWh.
Przeczytaj też: Rozdzielono wszystkie lokalizacje dla morskich farm wiatrowych na Bałtyku
Podsumowując, maj 2023 roku przyniósł sukces zielonej energetyki. Fotowoltaika, farmy wiatrowe oraz elektrownie wodne i biomasowe (wciąż zaliczane do OZE) zapewniły ponad 30 proc. energii elektrycznej w Polsce (w porównaniu z 22,5 proc. rok wcześniej). Wiatraki wraz z fotowoltaiką odpowiadały za 28 proc. produkcji.
Liderem pod względem wzrostu generacji była fotowoltaika, która w kwietniu br. dostarczyła o 364 GWh energii więcej niż rok wcześniej. W maju 2023 – aż o 668 GWh więcej niż w tych samym miesiącu 2022 r. Zmiany w produkcji można zaobserwować na kolejnej z infografik.
Fot. Największa farma fotowoltaiczna w Polsce – Zwartowo / mat. prasowe Respect Energy