Olej rybi, witaminy C i E, dieta śródziemnomorska, brokuły. Gdzie szukać przeciwuletniaczy, które oczyszczają organizm z dwutlenku węgla, siarki czy węglowodorów?
Zanieczyszczenie powietrza jest największym środowiskowym czynnikiem ryzyka dla zdrowia ludzkiego. Szacuje się, że przyczynia się do 4,2 miliona przedwczesnych zgonów rocznie na świecie. Najpoważniejszym źródłem zagrożenia jest zanieczyszczenie powietrza związane z ruchem drogowym (TRAP). Generują je pojazdy silnikowe w wyniku spalania paliwa, ścierania się opon, hamulców i dróg. Są to między innymi: tlenki azotu, dwutlenek siarki, sadza, węgiel elementarny, węglowodory i lotne związki organiczne.
Badania naukowe udokumentowały związek między mieszkaniem w pobliżu głównych dróg a śmiertelnością z powodu chorób sercowo-płucnych, chorób układu krążenia, raka płuc i udarów. TRAP został bezpośrednio powiązany z astmą u dzieci i rozwojem przewlekłej obturacyjnej choroby płuc u dorosłych. Inne niekorzystne skutki zdrowotne wynikające z zanieczyszczeń powietrza związanych z ruchem drogowym obejmują: cukrzycę, podwyższone ciśnienie krwi, hospitalizacje z powodu chorób układu krążenia, zawał mięśnia sercowego, raka płuc i nerek, infekcje dolnych dróg oddechowych i osteoporozę. Naukowcy odkryli również, że TRAP powoduje zaburzenia neurologiczne. Ekspozycja na podwyższone stężenie dwutlenku węgla miała u dzieci skutki w postaci diagnozy ADHD, a dzieci narażone na działanie węgla elementarnego miały zwiększone objawy depresji i lęku. Najnowsze badania udowadniają, że TRAP powoduje niższe wyniki testów rozumowania poznawczego, uczenia się werbalnego, pamięci logicznej i funkcji wykonawczych. Naukowcy twierdzą, że na skutek reakcji emisji węglowodorów ze światłem słonecznym istnieje wyższe ryzyko demencji, choroby Alzheimera i otępienia naczyniowego.
Przeczytaj też: W rankingu zdrowej żywności wygrywają grzyby
Jednym z głównych mechanizmów, przez który zanieczyszczenia powietrza mają szkodliwy wpływ na organizm czlowieka, jest stres oksydacyjny. Tworzą się wówczas reaktywne formy tlenu, inaczej wolne rodniki, co prowadzi do uszkodzenia komórek i narządów. To powoduje uogólniony stan zapalny – przyczynę poważnych chorób.
Na szczęście nasz organizm jest przystosowany do radzenia sobie z pewną ilością stresu oksydacyjnego, a pomagają mu w tym przeciwutleniacze. Termin ten odnosi się do biologicznych substancji chemicznych i układów molekularnych, które zapewniają nam ochronę. Na przykład jama nosowa zawiera duże ilości kwasu moczowego – silnego przeciwutleniacza, a płuca są wyścielone zewnątrzkomórkowym systemem obrony antyoksydacyjnej, składającym się ze zredukowanego glutationu, kwasu askorbinowego (witaminy C), kwasu moczowego i alfa-tokoferolu (witaminy E). Nadmierny stres oksydacyjny powodowany przez zanieczyszczenia prowadzi jednak do osłabienia płuc i niekorzystnych skutków ogólnoustrojowych związanych z procesami zapalnymi. Dobra wiadomość jest taka, że przeciwutleniacze możemy sobie dostarczyć poprzez dietę i suplementację.
Agencja Żywności i Leków (FDA) jako źródło przeciwulteniaczy, które chronią przed zanieczyszczeniami powietrza, zaleca diety bogate w soję, owoce, warzywa, orzechy, nasiona, oleje, produkty pełnoziarniste. Rekomenduje również niektóre przyprawy m.in.: (kurkuma, goździki, rozmaryn) i związki występujące w czekoladzie i winie. Przeciwuteniacze możemy spożywać jako suplementy, ponieważ są dobrze wchłaniane przez przewód pokarmowy. Skutecznymi suplementami antyoksydacyjnymi są: witamina C, witamina E, beta-karoten, wielonienasycone kwasy tłuszczowe omega-3 i selen.
Przeczytaj też: Czy dieta może nas obronić przed twindemią? Tak, jeśli postawimy na warzywa krzyżowe
Przykładem diety bogatej w przeciwutleniacze jest dieta śródziemnomorska – obfita w pokarmy pochodzenia roślinnego, takie jak produkty pełnoziarniste, owoce i warzywa oraz oliwę z oliwek. Dieta ta zakłada niewielkie spożycie mięsa, umiarkowane spożycie alkoholu (zwykle w postaci wina), ryb oraz owoców morza. Naukowcy bezsprzecznie udowodnili, że dieta ta sprzyja zdrowiu układu sercowo-naczyniowego, zmniejsza stan zapalny i reakcję na stres oksydacyjny. W dużym badaniu przeprowadzonym w Stanach Zjednoczonych wzięło udział ponad pół miliona osób w wieku od 50 do 71 lat. Ci, którzy skrupulatnie przestrzegali zasad diety śródziemnomorskiej, mieli znacznie niższe wskaźniki śmiertelności z powodu chorób układu krążenia.
Inne badania przeprowadzone w Mexico City u 50 mieszkańców domu opieki (wszyscy w wieku powyżej 60 lat), którzy byli narażeni na podwyższone poziomy zanieczyszczeń z otaczającego powietrza, wykazały silne działanie przeciwzapalne suplementów z oleju rybiego i w nieco mniejszym stopniu – sojowego. Okazało się, że oleje te zmniejszają wytwarzanie wolnych rodników i łagodzą reakcję stresu oksydacyjnego na bodźce, w tym na węgiel elementarny i węglowodory. Okazuje się, że bardzo podobnie działa sulforafan – cząsteczka występująca w warzywach krzyżowych, takich jak na przykład brokuły. W Chinach sprawdzono, że codzienne picie napoju z kiełków brokułów przez 12 tygodni łagodzi szkodliwe skutki narażenia na benzen. Ekstrakt ten wzmagał zresztą detoksykację wszelkich zanieczyszczeń. W tym celu warto też suplementować się jednocześnie witaminami C i E.
źródło: Int. J. Environ Res Public Health, 2020 Jan; 17(2): 630