W Polsce rodzice świadomie rozmawiają z dziećmi o ochronie klimatu i uczą nawyków chroniących planetę. 60 proc. osób biorących udział w badaniu, którego wyniki opublikowano w raporcie „Klimat tworzą ludzie – zachowania ekologiczne Polaków” przygotowanym na zlecenie Ministerstwa Klimatu i Środowiska. przyznaje, że samodzielnie inicjuje tematy ekologiczne, by uwrażliwić dziecko na problem zmiany klimatu. Kolejne 30 proc. odpowiada na pytania dzieci lub rozwija wątek, gdy dziecko zainteresuje się jakimś zagadnieniem związanym z tematyką eko. Ponad 70 proc. rodziców deklaruje, że najczęściej zachęca swoje dzieci do: wyłączania światła przy wychodzeniu z pomieszczenia, segregowania odpadów i oszczędzania wody, w tym zakręcania kranu podczas mycia zębów. Są to proste działania, w które włączyć możemy już dzieci w wieku przedszkolnym.

Przecztaj też: Multisensoryczna wystawa "Ocalmy planetę"

Dwie trzecie Polaków deklaruje też, że uczy swoje dzieci używania toreb wielorazowych – najłatwiej przekazywać tę wiedzę podczas zakupów, pokazując że zabranie torby z domu to ekonawyk, który można łatwo wypracować. A będąc już w sklepie, ponad 30 proc. Polaków uczy dzieci, by sięgając po produkty ze sklepowych półek, zwracać uwagę na opakowania z recyklingu. Przy wyborze produktów spożywczych rodzice kierują się tymi samymi kryteriami co osoby z próby reprezentatywnej – najważniejsze są ekonomia i zdrowie. To rodzice częściej niż ogół Polaków mrożą lub wekują żywność, co może wynikać z konieczności bardziej przemyślanego przygotowywania żywności, gdy w domu są dzieci.

W ramach badania zapytano także o upcykling – formę przetwarzania odpadów w wartościowe przedmioty. Proces ten pozwala zmniejszyć zarówno ilość nowych materiałów wykorzystywanych do ich produkcji, jak i wytwarzanych odpadów. Połowa rodziców deklaruje, że stosuje upcykling, np. tworząc zabawki z niepotrzebnych przedmiotów.

Ekonawyki mogą towarzyszyć nam również podczas kąpieli. Ponad połowa Polaków deklaruje, że uczy dzieci, dlaczego lepiej wziąć szybki prysznic niż długą kąpiel w wannie wypełnionej wodą. Przy wyborze kosmetyków dla dzieci rodzice preferują kosmetyki hipoalergiczne, ale rzadko wybierają pieluszki wielorazowe. Kupując środki czystości i kosmetyki, Polacy rzadko zwracają uwagę na aspekty ekologiczne – ważniejsze są dla nich skuteczność, wydajność oraz niska cena.

Troskę o planetę widać w kolejnych danych płynących z badań. Trwająca od dawna moda na drewniane zabawki ma odzwierciedlenie w statystykach – 45 proc. rodziców deklaruje, że świadomie wybiera takie zabawki, rezygnując z plastiku (który preferuje jedna czwarta rodziców). Jednak 29 proc. nadal nie zwraca uwagi na surowce, z jakich są one wykonywane.

Większość rodziców korzysta z używanych ubrań dla swoich dzieci i sama oddaje ubrania dalej lub sprzedaje je, gdy dzieci z nich wyrosną – wpływ na ich decyzje mogą mieć zarówno aspekty ekologiczne, jak i ekonomiczne.

Przeczytaj też: EkoEksperymentarium – gra, która uczy ekologicznych postaw

Osoby posiadające dzieci częściej niż ogół Polaków wybierają samochód jako środek transportu do pracy, co jest związane z odwożeniem i odbieraniem przez nich dzieci z placówek edukacyjnych. Częściej natomiast stosują ecodriving zarówno na co dzień, jak i w czasie dłuższych podróży i częściej rozważają skorzystanie z carpoolingu podczas dłuższych wyjazdów. Okazuje się, że rodzice to grupa, która częściej niż statystyczny Polak wyjeżdża na wakacje. Ich nawyki dotyczące żywności są podobne jak w populacji – najczęściej kupują napoje w plastikowych butelkach, a prowiant pakują w opakowania wielokrotnego użytku.