Powódź i lawina błotna w Brazylii to efekt zmian klimatu. Takie zjawiska będą się nasilać
Brazylia liczy straty po gwałtownej ulewie, która miała miejsce 15 lutego br, a która okazała się tragiczna w skutkach. Niedaleko Rio de Janeiro, w rejonie resortu turystycznego Petropolis, przeszedł ulewny deszcz, który spowodował powódź i lawinę błotną. Były to najsilniejsze opady od 100 lat. Wąskimi uliczkami płynęły strumienie błota, porywając samochody i niszcząc budynki. Ucierpieli ludzie i zwierzęta. Służby ratunkowe szacują, że żywioł zabił około 100 osób. Nie ma jeszcze pełnych danych. W Brazylii ogłoszono trzydniową żałobę.
Dramatyczne relacje mieszkańców historycznego miasta obiegły natychmiast świat.
A gravidade da crise climática em dois posts:
— André Trigueiro (@andretrig) February 15, 2022
Hoje, em Petrópolis (RJ), choveu em apenas 6 horas mais do que o esperado para o mês inteiro.
(Segue) pic.twitter.com/BzcMTlDD91
Przeczytaj też: Naukowcy z PAN alarmują - ocieplenie klimatu pochłonie ofiary także w Polsce
Straż pożarna poinformowała, że trwająca zaledwie trzy godziny ulewa przyniosła tyle deszczu, ile napadało przez poprzednie 30 dni. Żadne miasto nie jest przygotowane na takie warunki pogodowe. – Ta sytuacja przypomina wojnę… Samochody wiszą na słupach, są poprzewracane, wszędzie jest dużo błota i wody – skomentował gubernator stanu Rio de Janeiro, Claudio Castro. Dla kraju to kolejne w tym roku tak ciężkie zdarzenie. W styczniu niszczycielskie ulewy dotknęły stany Minas Gerais i Sao Paulo. Zginęło wtedy 40 osób.
Przeczytaj też: Nie ma wątpliwości, człowiek jest odpowiedzialny za zmianę klimatu
Zdaniem naukowców ekstremalne warunki pogodowe w tym rejonie to efekt zmian klimatu. Ocieplenie klimatu podnosi ryzyko występowania gwałtownych opadów deszczu. Ich siła nie jest możliwa do oszacowania. Często ulewom towarzyszą silne wiatry i burze. Miasta nie są w stanie oprzeć się takim żywiołom. Mieliśmy tego dobitne przykłady kilkanaście razy w ciągu ostatnich miesięcy. Naukowcy ostrzegają, że sytuacja będzie się jeszcze pogarszać, bo zmiany klimatu postępują. Pisaliśmy o niespodziewanych, tragicznych w skutkach powodziach, które miały miejsce w 2021 roku w Niemczech i Belgii.
Zdjęcie: Atilla Bingöl on Unsplash