Akcja Carrefoura z przyjmowaniem butelek zwrotnych bez konieczności pokazywania paragonu zdała egzamin. Sieć wylicza, że od kwietnia 2021 roku liczba zwróconych butelek w hiper- i supermarketach sieci wzrosła o bezprecedensowe 227 proc., do ponad 3 milionów sztuk.

Program odbioru butelek zwrotnych bez paragonu ruszył 22 kwietnia – w Światowy Dzień Ziemi – we wszystkich hiper- i supermarketach Carrefour Polska. W akcję włączyły się Żywiec, Kompania Piwowarska i Carlsberg Polska. Butelki zwrotne można oddawać bez paragonu w każdym z 250 sklepów Carrefoura. W zamian klient otrzymuje zwrot kaucji w formie e-bonu, który może przeznaczyć na zakupy. Od grudnia 2021 roku osoby, które korzystają z aplikacji Mój Carrefour, mogą również zapisać bon o wartości kaucji w aplikacji.

Przeczytaj też: Lubisz polskie mięso? Jesz na własne ryzyko

Od kwietnia do października ub. r. w sklepach Carrefoura oddano ponad 3,2 miliona butelek, które mogły dzięki temu wrócić do obiegu. To ograniczyło produkcję śmieci o 900 ton tylko w ciągu sześciu miesięcy. Liczba zwróconych butelek wzrosła o 227 proc. w porównaniu z tym samym okresem 2020 roku.

– Po fazie testów w ośmiu polskich miastach mieliśmy przeczucie, że akcja może spotkać się z dużym zainteresowaniem klientów w całej Polsce. Jednak skala popularności zaskoczyła nawet nas. To dowód, że polscy klienci chcą korzystać z ekologicznych rozwiązań – przyznaje Barbara Kowalska, dyrektor działu jakości i zrównoważonego rozwoju w Carrefourze.

Carrefour jako pierwsza sieć zaczął również sprzedawać wodę w szklanych butelkach w systemie kaucyjnym, co spotkało się z dużym zainteresowaniem. Według szacunków Carrefoura pozwoliło to ograniczyć zużycie plastiku już w pierwszym roku o ok. 16 ton. Popularność formatu może stanowić zachętę dla kolejnych producentów do zamiany plastikowych butelek na szklane.

Przeczytaj też: Polacy rozsmakowali się w wegańskich fastfoodach

Zwrot butelek ma również wymiar finansowy. Od kwietnia do października ub.r. polscy klienci Carrefoura odzyskali około 1,64 mln zł w postaci e-bonów. Z danych Carrefour wynika, że z tego rozwiązania korzystają nie tylko osoby, które wcześniej kupiły butelki w sklepach sieci. – W październiku liczba butelek oddanych w naszych sklepach przekroczyła liczbę butelek zwrotnych sprzedanych w hiper- i supermarketach Carrefour – mówi Sylwester Mroczek, manager w dziale rozwoju formatów i konceptów handlowych w Carrefourze. Dodaje, że sklepy tej marki zaczęli odwiedzać klienci, którzy zwykle robią zakupy u konkurencji, ale dla których to rozwiązanie łączące troskę o środowisko ze zwrotem pieniędzy okazało się korzystną ofertą. – Co ciekawe, akcja cieszy się popularnością nie tylko w dużych miastach. Jest to w dużej mierze również zasługa zespołów sklepów, którym jesteśmy bardzo wdzięczni za perfekcyjną koordynację tego programu – podkreśla pracownik Carrefoura.

Przez siedem pierwszych miesięcy akcji najwięcej butelek oddali klienci hipermarketów we wrocławskiej Galerii Borek (niemal 160 tysięcy), Galerii Lubelskiej (niemal 140 tys.) oraz zamojskiej Galerii Lwowskiej (niemal 80 tys.). Wśród lokalizacji z największym poziomem zwrotów znalazły się jednak również hipermarkety w Chełmie (43 tys.), Bolesławcu (33 tys.) czy supermarket w Świdniku (36 tys.).

Przeczytaj też: Roślinne burgery z Beyond Meat dostępne już na stacjach Circle K

Popularność rozwiązania utwierdziła sieć w decyzji o przedłużeniu na 2022 rok akcji zwrotu butelek bez paragonu. Do hiper- i supermarketów Carrefour można oddawać wszystkie butelki zwrotne po piwach obecnych w asortymencie sieci oraz dwa rodzaje opakowań po wodzie mineralnej. Wysokość kaucji jest zgodna z ustaleniami producenta widocznymi na opakowaniu. Carrefour pracuje nad rozszerzeniem programu o kolejne napoje oraz wprowadzeniem systemu butelek zwrotnych do sklepów franczyzowych, dzięki czemu stanie się największą siecią oferującą nieograniczony zwrot butelek. Według prognoz Carrefoura w 2022 roku polscy klienci mogą odzyskać w programie kaucyjnym nawet 4 miliony złotych.