Oferta gastronomiczna na stacjach benzynowych podąża za oczekiwaniami klientów, a ci chcą dań roślinnych. Do listy stacji, na których mogą się posilić także wegetarianie, dołączyła Circle K. Sieć wprowadziła do menu Burgera Vege z kotletem z Beyond Meat. Można śmiało powiedzieć, że to zamiennik mięsa klasy premium. Zawiera więcej białka niż burger mięsny, nie ma w nim soi ani glutenu. Jest za to białko grochowe, marchew i sok z buraków oraz granatów. Roślinny burger sprzedawany jest w bułce z dodatkiem warzyw, sera i sosów.

Przeczytaj też: Polacy rozsmakowali się w wegańskich fastfoodach

Na wybranych stacjach można go także zamówić w formie wrapoburgera. W tej wersji roślinny burger jest zawinięty w cienki pszenny placek tortilla i zapieczony. Sieć wprowadziła też na kilku stacjach w Polsce Pierogera. To nic innego, jak zapieczona kieszonka z ciasta Pockit. Do wyboru są trzy warianty przekąski, dwie można zamówić ze stripsami sojowymi.

Przeczytaj też: Sporo ryzykujesz jedząc polskie mięso wynika z raportu NIK

Sieć Circle K działa w Polsce od kilku lat. Bazuje na infrastrukturze i lokalizacjach przejętych od Statoil. Poza ofertą gastronomiczną ma także produkty spożywcze, w tym własne marki. W ramach działań na rzecz ochrony środowiska wprowadziła opakowania nadające się w 100 proc. do recyklingu, zrezygnowała z plastiku w opakowaniach, wdrożyła system obiegu zamkniętego wody w myjniach, a od 2025 roku będzie oferować produkty zawierające jajka wyłącznie od kur z wolnego wybiegu. Rynek dań roślinnych, jak przewidują specjaliści, do 2030 roku urośnie pięciokrotnie.

Największym wyzwaniem dla firm paliwowych pozostaje zazielenianie swojego podstawowego biznesu, czyli odchodzenie od paliw kopalnych - ropy i gazu. Więcej o tym przeczytasz w artykule Koncerny paliwowe przemalowują się na zielono.