Żabka nie tylko przedstawiła plan, zgodnie z którym chce odchodzić od brudnej energii, ale też poddała go rzetelnej ocenie
Żabka jako pierwsza firma w Polsce i pierwsza sieć spożywcza w Europie Środkowo-Wschodniej przystąpiła do międzynarodowej inicjatywy Science Based Targets (SBTi). Oznacza to, że jej cele dekarbonizacji zawarte w strategii zrównoważonego rozwoju spółki (ESG, od Environment, Social, Governance) zostały naukowo potwierdzone. Uznano, że zadeklarowana przez Żabkę redukcja emisji gazów cieplarnianych to realny plan.
Przeczytaj też: UE chce zlikwidować VAT na bilety kolejowe
Celem sieci jest zredukowanie emisji gazów cieplarnianych o 25 proc. do 2026 roku w porównaniu z rokiem 2020. Redukcja ta będzie dotyczyć emisji z zakresu 1 i 2, co oznacza, że Żabka ograniczy zarówno zanieczyszczenia wynikające wprost z jej podstawowej działalności, jak i emisji związanej z produkcją energii dostarczanej na jej potrzeby. Emisja w sklepach ma do 2026 roku spaść o 70 proc. Do tego czasu sieć zaangażuje partnerów biznesowych odpowiedzialnych za 75 proc. wydatków zakupowych z obszaru produktów i usług w ustalenie naukowo potwierdzonych celów redukcyjnych.
Przeczytaj też: W Rzeszowie ruszyła produkcja szyb, które produkują zielony prąd
Żabka zadeklarowała, że będzie aktywnie pracować nad zmniejszeniem swojego negatywnego wpływu na środowisko. Redukuje zużycie energii, poszukuje jej nisko- i zeroemisyjnych źródeł oraz testuje innowacyjne technologie i zachęca konsumentów do podejmowania przyjaznych dla planety wyborów, m.in. rozszerzając ofertę produktów wegańskich.