Wystarczyło kilka dni upałów, by zaczęło w Polsce brakować wody. Rośnie liczba gmin, które apelują o rozsądne korzystanie z kurczących się zasobów. Niektóre wręcz grożą karami
„W związku z narastaniem problemu suszy Urząd prosi mieszkańców gminy o oszczędne i racjonalne korzystanie z wody pochodzącej z wodociągu. Apelujemy o pobieranie wody do celów spożywczych i sanitarnych oraz ograniczenie do minimum lub zaniechanie używania jej do podlewania trawników, ogrodów oraz powstrzymanie się od mycia samochodów. Nieograniczone korzystanie z wody mogłoby spowodować obniżenie ciśnienia wody w sieci i doprowadzić do nieprzewidywanych przerw w jej dostawie” – podobne apele można przeczytać stronach internetowych już ponad 100 gmin w Polsce. Niektóre w desperacji idą o krok dalej i na nieodpowiedzialnych mieszkańców nakładają kary.
Przeczytaj też: Zmiany klimatyczne uderzają w winnice
Choć ostatnia zima wreszcie przyniosła chłód i śnieg, to nie wpłynęły one na znaczną poprawę stanu wód w Polsce. Sytuacja w czerwcu jest tak zła, że do piątku 18 czerwca br. 25 gmin wystosowało apele do mieszkańców by oszczędzali cenny zasób. 20 czerwca było takich gmin już ponad 100. Na wielu forach mieszkańcy nie kryją rozgoryczenia, że nie mogą podlewać upraw działkowych. Niektóre samorządy decydują się na zakazy, a za ich nieprzestrzeganie grożą już kary. Wynoszą one od 500 zł do nawet 5000 zł.
Przeczytaj też: Posiadanie domu nad morzem to spore ryzyko, także w Polsce
Jak informuje portal SwiatWody.wordpress.com, gmin wprowadzających ograniczenia wciąż przybywa. Dzięki zaangażowaniu mieszkańców i lokalnych władz możliwe jest aktualizowanie mapy pokazującej miejsca, w których ogłoszono apele o konieczności oszczędzania wody.
Sytuacja w Polsce jest na tyle poważna, że według danych Instytut Upraw Nawożenia i Gleboznawstwa na terenie siedmiu województw wystepuje już susza rolnicza. Najgorzej sytuacja wygląda w woj. zachodniopomorskim – tam susza dotyka uprawy zbóż jarych. Pozostałe województwa, w których sytuacja jest już teraz trudna, to: lubelskie, łódzkie, mazowieckie, pomorskie, świętokrzyskie i warmińsko-mazurskie.
Zdjęcie: Alexandre Lecocq on Unsplash