Allegro jakiś czas temu zapowiedziało, że będzie rozwijać własną sieć maszyn do odbierania i nadawania paczek. Do końca roku firma chce uruchomić w Polsce 1,5 tys. urządzeń tego typu. Na razie ustawiono cztery: trzy w Warszawie i jedno w Poznaniu, nieopodal nowej siedziby spółki.

Przeczytaj też: Na dachu ratusza warszawskiej dzielnicy stanęły dwa wiatraki

Każdy zapewne przynajmniej raz widział paczkomaty Inpostu, miliony Polaków z nich korzystały, więc nie trzeba szerzej tłumaczyć, do czego służą te maszyny. Dla wielu osób nowością może być jednak to, że podobną usługę rozwija Allegro (a także kilka innych firm, wśród nich Orlen, Poczta Polska czy chińska Alibaba). Rodzimy gigant e-commerce chce przynajmniej częściowo uniezależnić się od Inpostu i usprawnić łańcuch dostaw. Zrobi to jednak na warunkach odpowiadających realiom 2021 roku.

Automaty paczkowe Allegro będą ekologiczne. Oznacza to m.in. zasilanie energią pochodzącą z odnawialnych źródeł. Firma wspomina także o wyposażeniu maszyn w czujniki jakości powietrza, z których pomiary będą szeroko udostępniane. W wybranych lokalizacjach przednia strona maszyny będzie pokryta roślinami o powierzchni około 10 metrów kwadratowych. Allegro zapewnia także, że z lokalnymi władzami poszukuje miejsc, w których zainwestuje w zielone ściany na budynkach. W tym roku powstanie około 21 tys. metrów kwadratowych zielonej przestrzeni.

Przeczytaj też: W 2023 roku wystartuje nowa seria elektrycznych superłodzi

Allegro chce, by maszyny wkomponowały się w otoczenie, dlatego nie będą na nich umieszczane reklamy. Gigant e-commerce zapewnia też, że prowadzi rozmowy m.in. z ruchami miejskimi i przedstawicielami samorządu terytorialnego, aby projektowana sieć odpowiadała lokalnym potrzebom. Konsultacje prowadzone są także z organizacjami zrzeszającymi osoby z niepełnosprawnościami, dzięki czemu jeszcze więcej osób będzie mogło bez większych przeszkód korzystać z dostaw do automatów.

Podejście Allegro do kwestii maszyn wydających (i przyjmujących) przesyłki może napawać optymizmem. Wcześniej nie brakowało opinii, że rozwój e-commerce i zagęszczanie sieci automatów negatywnie wpływa na wygląd polskich miast. Chociaż obawy tego typu wciąż są zasadne, to można mieć nadzieję, że firmy postarają się wypracować w tej kwestii rozwiązania optymalne nie tylko z biznesowego punktu widzenia.

Przeczytaj też: Czesi nie odpuszczają ws. Turowa

Jednocześnie warto zadawać pytanie o ślad węglowy towarzyszący dostawom przesyłek. Allegro powołuje się na dane, z których wynika, że już w 2022 roku liczba przesyłek w Polsce przekroczy miliard. Dostarczenie ich flotą samochodów z silnikami spalinowymi to poważne obciążenie dla środowiska. Operatorzy automatów paczkowych powinni zatem stawiać przede wszystkim na auta dostawcze o napędzie elektrycznym.