Orlen umacnia swoją pozycję w sektorze energetyki odnawialnej. Koncern poinformował, że Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zgodził się na przejęcie trzech lądowych farm wiatrowych działających na Pomorzu. Finał transakcji z hiszpańskimi funduszami inwestycyjnymi planowany jest na kwiecień. Podmiot będzie wówczas posiadał około 353 MW mocy zainstalowanych w energetyce wiatrowej. Dzięki Orlen stanie się czwartym co do wielkości graczem na tym rynku.

Przeczytaj też: Nowy sposób na sfinansowanie instalacji słonecznej

Transakcja obejmuje przejęcie farm wiatrowych zlokalizowanych w miejscowościach Kobylnica (41,4 MW), Subkowy (8 MW) i Nowotna (40 MW) w województwie pomorskim. Wszystkie instalacje objęte są systemem wsparcia zielonych certyfikatów. Ich łączna produkcja energii elektrycznej wynosi ok. 280 GWh rocznie. Na podstawie zawartych umów farmy mają zagwarantowany odbiór wyprodukowanej energii w perspektywie od roku do dziesięciu lat. Pod tym adresem znaleźć można mapę prezentującą rozmieszczenie wszystkich farm wiatrowych Orlenu.

Po sfinalizowaniu zakupu koncern będzie posiadał aktywa energetyczne o łącznej mocy 3,3 GW, z czego 642 MW przypada na źródła zeroemisyjne. Obejmująą one m.in. elektrownie wodne, lądowe farmy wiatrowe oraz farmy fotowoltaiczne. W serwisie green-news.pl możesz przeczytać m.in. o projekcie PV Gryf – to elektrownia słoneczna o mocy 20 MW budowana na zlecenie firmy Energa OZE, spółki zależnej Energi z grupy Orlen. Będzie to największa farma fotowoltaiczna z tych, które dotąd zapowiedział koncern multienergetyczny, ale takich inwestycji powinno przybywać.

Przeczytaj też: Makarony Lubella będą bardziej przyjazne dla zwierząt

W swojej strategii do 2030 Orlen zapowiedział, że w ciągu dekady zamierza osiągnąć 2,5 GW mocy w odnawialnych źródłach energii. W ciągu dekady spółka planuje zainwestować w nisko- i zeroemisyjne źródła energii łącznie 47 mld zł. Jednym z priorytetów będzie rozwój morskiej energetyki wiatrowej. Niedawno firma poinformowała, że sfinalizowała umowę z Northland Power dotyczącą projektu Baltic Power – farmy o powierzchni ok. 131 km2, zlokalizowanej ok. 23 km na północ od linii brzegowej Morza Bałtyckiego, na wysokości Choczewa i Łeby. Jej maksymalna łączna moc wyniesie 1,2 GW, a prąd powinien popłynąć z tego źródła za pięć lat.