Firma w ten sposób promuje ofertę Bolt Green, czyli przejazdy ekologicznymi pojazdami w wybranych miastach
Darmowa komunikacja miejska w tych dniach, gdy smog najbardziej dokucza mieszkańcom – pomysły tego typu nie są nowością, chociaż wciąż nie stosuje się ich zbyt często. Bolt postanowił podrasować to rozwiązanie i mieszkańcom Warszawy, Krakowa, Katowic oraz Trójmiasta proponuje tańsze przejazdy. Ich cena będzie tym niższa, im gorsze dane pokażą odczyty jakości powietrza.
Przeczytaj też: Ikea będzie sprzedawać części zamienne do swoich mebli
Akcja promocyjna potrwa tylko tydzień. Aby skorzystać z oferty, mieszkańcy wspomnianych kilku miast powinni wpisać w aplikacji kod dostępny pod tym adresem. Wartość rabatów będzie odpowiadać prognozom jakości powietrza, za które odpowiada Airly – polski startup tworzący system do monitorowania poziomu smogu. Pasażer musi też wskazać w aplikacji taksówkę z ikoną Bolt Green.
To właśnie nową kategorię Green chce promować konkurent Ubera. W kilku polskich miastach zaoferuje przejazdy autami przyjaznymi środowisku. A przynajmniej mniej szkodliwymi, bo obok samochodów elektrycznych, których w naszym kraju wciąż jest niewiele, w ofercie Green dostępne będą też hybrydy. Te ostatnie wzbudzają ostatnio coraz więcej emocji i powtarza się pytanie o ich rzeczywisty wpływ na planetę, ale póki co – z alternatywą jest kiepsko.
Przeczytaj też: Pornhub namawia użytkowników, by dbali o środowisko
Czy ta inicjatywa może coś zmienić? Krótkoterminowo oczywiście nie. To tylko pomysł na promocję przejazdów autami na prąd. Wielu osób wciąż nie stać na zakup takiego pojazdu, lub nie jest im potrzebny. Mogą jednak wybrać go w ramach aplikacji Bolt. Jeżeli tym tropem pójdzie konkurencja, a władze będą wspierać takie pomysły, to przynajmniej rynek taksówkarski się zazieleni. Rzecz jasna, pierwszym wyborem powinna być podróż transportem zbiorowym albo rowerem. Ale w czasie pandemii, zimą, gdy dodatkowo dokucza smog, trudno kogoś do tego zmuszać.