Problem marnowania żywności nie jest ani nowy, ani tym bardziej przesadzony – zapewne zdajesz sobie z tego sprawę. Wyliczenia ONZ pokazują, że w skali globu do kosza trafia jedna trzecia wyprodukowanego jedzenia. Niestety, Polacy w tym zakresie nie świecą przykładem. Znajdujemy się w europejskiej czołówce marnotrawców. Dlatego cieszy, że przybywa akcji, które mogą ograniczyć to negatywne zjawisko. Za granicą są znane już od lat i z pewnością przyjmą się również u nas.

Przeczytaj też: W Carrefourze można oddać butelkę bez paragonu

Carrefour poinformował, że w jego marketach znajdą się specjalne strefy, do których trafiać będą towary o krótkim terminie ważności. Wciąż są to jednak produkty w pełni wartościowe (zarówno świeże, jak i suche) Do ich zakupu zachęcać powinna cena – niższa od wyjściowej o nawet 90 proc. W ten sposób firma odświeża akcję Stop Marnowaniu Żywności. Jeżeli zatem zobaczysz taką strefę w swoim sklepie, nie krępuj się i śmiało do niej podchodź z wózkiem. To nie tylko szansa na oszczędności, ale też sposób na ograniczenie marnotrawstwa.

Oczywiście sztuką w tym przypadku nie jest sam zakup taniej żywności – trzeba ją jeszcze skonsumować we właściwym terminie. Jeżeli ktoś spakuje do wózka lub koszyka sklepowego wiele produktów o krótkim terminie przydatności, a potem po prostu przełoży je do lodówki, to powinien mieć świadomość, że czas zrobi swoje i zakupy mogą w końcu wylądować w koszu. Zawsze trzeba kupować z głową i mieć plan na żywność, która opuszcza z nami sklep. Część żywności z pewnością można przetworzyć, inne towary będą się nadawać np. do zamrożenia, a kolejne mogłyby trafić do znajomego czy sąsiadki. Tylko wtedy takie akcje mają sens.

Przeczytaj też: Biedronka pomoże Ci segregować śmieci

Carrefour nie jest jedynym sklepem, który zachęca do kupowania żywności o krótkim terminie ważności przez obniżanie cen. Trend ten wyszedł już nawet poza sklepy, czego dowodzi aplikacja Too Good To Go. Można w niej uratować jedzenie z piekarni, cukierni, restauracji czy kawiarni, a rozwiązanie zyskuje w Polsce na popularności. Coraz bardziej jednak staje się jasne, że obok tych inicjatyw Polacy potrzebują po prostu edukacji. Czasy niedoborów odeszły w niepamięć, zastąpił je wszechobecny przesyt, który szkodzi zdrowiu i planecie. Jeżeli zatem trafisz na książkę, artykuł, blog czy program telewizyjny poświęcony niemarnowaniu jedzenia, warto poświęcić mu czas. I podzielić się wiedzą z innymi. To ma znaczenie.