W ramach programu „Tauron PV” grupa chce zbudować farmy fotowoltaiczne o łącznej mocy do 150 MW
Kończy się rok, ale jednocześnie Tauron informuje o ukończeniu budowy farmy słonecznej w Jaworznie. To pierwsza instalacja w ramach programu zakładającego wykorzystanie terenów poprzemysłowych grupy. Wcześniej znajdował się tam blok węglowy Elektrowni Jaworzno I. To symboliczna zmiana dla całej branży energetycznej.
Przeczytaj też: Enea kończy przygodę z inwestycją w Ostrołęce
Na temat tego projektu mogłeś lub mogłaś przeczytać w serwisie green-news.pl już w kwietniu br. Trwały wówczas prace projektowe, ale zapowiadano, że inwestycja dobiegnie końca w 2020 roku. Mimo pandemii terminu udało się dotrzymać. Farmę zbudowały spółki z grupy Tauron, ponieważ zdobywanie doświadczenia w tym zakresie to element transformacji energetycznej spółki. Budowa wystartowała w lipcu, po wcześniejszym przystosowaniu terenu. Montaż samych paneli (jest ich ponad 12 tys.) rozpoczął się w październiku i trwał niecałe trzy tygodnie.
Farma o mocy 5 MW powinna dostarczać ok. 5 tys. MWh energii elektrycznej rocznie. Pozwoli to zaspokoić potrzeby energetyczne 2 tys. gospodarstw domowych. Przyczyni się także do zmniejszenia emisji CO2 o około 4,9 tys. ton w skali roku. Elektrownia słoneczna w Jaworznie powstała dzięki preferencyjnej pożyczce z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach. Tauron może liczyć na jej częściowe umorzenie (do 3 mln zł).
Przeczytaj też: Polski samochód elektryczny będzie produkowany w Jaworznie
Instalacja w Jaworznie to wstęp do znacznie większych inwestycji. Na swoich terenach w ramach programu „Tauron PV” grupa chce zbudować farmy fotowoltaiczne o łącznej mocy do 150 MW. Inwestycje o różnym stopniu zaawansowania i mocy będą realizowane na terenach zrekultywowanych lub wymagających rekultywacji – są to głównie miejsca po byłych elektrowniach czy składowiskach odpadów paleniskowych. Tauron zakłada, że do połowy obecnej dekady będzie dysponował farmami fotowoltaicznymi o mocy 300 MW.