Od dekady produkowany jest elektryczny Nissan Leaf. Koncern do kwestii ekologii stara się podchodzić kompleksowo, dlatego stosuje wysokiej jakości metameteriały akustyczne i oszczędza wodę w fabrykach. Został za to wyróżniony
Dla Nissana rok 2020 to czas podsumowań, ale i nowości. Dziesięciolecie obchodzi Nissan Leaf, pierwszy masowo produkowany samochód elektryczny. Ewolucja Leafa na przestrzeni lat pokazuje, jak ogromne zmiany zachodzą na rynku aut na prąd. Przez 10 lat moc jego silnika się podwoiła, a zasięg wzrósł do ponad 350 km (model Leaf E+). System hamowania rekuperacyjnego (odzyskującego energię) czy e-Pedal (pozwalający przyspieszać i hamować operując jednym pedałem) zainspirowały także innych producentów.
Przeczytaj też: Uber przesiada się do elektryków Nissana
Koncern z Jokohamy szuka nowych rozwiązań. Potwierdzeniem tego są dwie nagrody, które spółka otrzymała ostatnio właśnie za innowacje. Proekologiczna organizacja CDP doceniła zmiany w zarządzaniu zasobami wody. Dzięki wdrożeniu Nissan Green Program jej zużycie w fabrykach Nissana na całym świecie spada, a recykling ścieków jest skuteczniejszy. Firma przyjęła standardy bardziej wyśrubowane niż wskazywałyby przepisy.
Przeczytaj też: Ariya - nowy elektryczny Nissan
Drugie wyróżnienie, nagrodę Best of What’s New „Popular Science”, Nissan dostał od magazynu ukazującego się w Nowym Jorku od niemal 150 lat. Magazyn docenił technologię „akustycznego metamateriału”. Wynalazek ten pozwala znacząco zredukować hałas. Innowacja polega na tym, że nowy materiał jest czterokrotnie lżejszy od dotychczas używanych, ponieważ ma inną strukturę.
– Akustyczny metamateriał wykorzystamy nie tylko w luksusowych i elektrycznych modelach, ale także w samochodach, w których użycie ciężkich materiałów tłumiących dźwięk było do tej pory ograniczone – zapowiada Susumu Miura, odpowiedzialny w Nissanie za prace nad rozwojem tego wynalazku.