ZE PAK może stać się pierwszym w Polsce przykładem transformacji w kierunku zielonej energetyki
Zespół Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin z końcem bieżącego roku zakończy wydobycie w kopalni węgla brunatnego Adamów. Elektrownia o tej samej nazwie zakończyła pracę już dwa lata temu. Jak wynika z informacji green-news.pl, w przyszłym miesiącu ZE PAK opublikuje plan w zakresie całkowitego odejścia od węgla. Tym samym stanie się pierwszym w kraju wytwórcą energii, który przyłącza się do światowego zielonego trendu.
Przeczytaj też: Powstaje polska farma fotowoltaiczna o mocy 100 MW
Oczywiście plan ten nie zakłada wyłącznie zamknięcia wielkopolskich elektrowni i kopalni, które lata temu przejął Zygmunt Solorz-Żak. Celem jest też przestawienie biznesu na nowe tory, transformacja całego regionu i nadanie mu nowej przyszłości. Spółka już od dłuższego czasu zabiega o pieniądze z Unii Europejskiej na ten cel.
Dla ZE PAK, podobnie jak np. dla Śląska, ważnym źródłem środków na transformację będzie Fundusz Sprawiedliwej Transformacji, o którym więcej przeczytasz tutaj. Spółki Zygmunta Solorza-Żaka rozwijają m.in. sprzedaż instalacji fotowoltaicznych. Z moich informacji wynika jednak, że cały plan dla ZE PAK będzie opierał się nie tylko na rozwoju odnawialnych źródeł energii, czyli OZE, ale obejmie znacznie więcej zmian.
Przeczytaj też: Już 100 sklepów Dino produkuje energię ze słońca
W praktyce ZE PAK może stać się przykładem dla państwowych firm, jak podejść do kwestii odchodzenia od węgla. Wydobywająca węgiel kamienny Polska Grupa Górnicza wobec sprzeciwu związkowców nie jest w stanie zamknąć ani jednej kopalni, mimo że od dłuższego czasu balansuje na krawędzi bankructwa. Z kolei należący do Polskiej Grupy Energetycznej kompleks w Bełchatowie (tak samo jak ZE PAK bazuje na węglu bruntanym) będzie musiał zakończyć wydobycie i zamknąć największą w kraju elekrownię w ciągu przyszłej dekady, jednak wciąż brakuje politycznej woli, by przedstawić kompleksowe plany w tym zakresie.