[AKTUALIZACJA]: GUS skorygował dane, na podstawie których powstał poniższy artykuł. Więcej szczegółów przeczytasz tutaj.

************

Wedłu ostatnich danych GUS przeciętny Polak zjadł w 2019 r. 61 kg mięsa wobec blisko 77 kg rok wcześniej. To oznacza spadek o 20 proc. w ciągu zaledwie 12 miesięcy. Dane te potwierdzają, że większość rodaków nie tylko deklaruje chęć zdrowszego odżywiania w sondażach, ale również wprowadza radykalne zmiany w swoim życiu.

Przeczytaj też: Polenergia hoduje pszczoły na farmie fotowoltaicznej

To bardzo dobra informacja. Niejeden już raz pisaliśmy w green-news.pl, że przemysłowy chów zwierząt działa destrukcyjnie na środowisko naturalne. Przybywa osób, które mają tego świadomość, ale to niejedyny powód odwrotu od produktów pochodzenia zwierzęcego. Badania rynku pokazują również, że Polacy obawiają się, że w mięsie jest dużo chemii, m.in. antybiotyków.

Wyraźnie widać również, jak w ślad za zmieniającymi się preferencjami konsumentów rośnie oferta roślinnych zamienników mięsa. Produkty te są dostępne już nie tylko w dużych miastach i wyspecjalizowanych sklepach, ale również sieciach supermarketów, m.in. Żabce czy Ikei. Coraz łatwiej można kupić roślinne burgery czy kiełbasy, a inwestorzy na całym świecie pompują setki milionów dolarów w firmy dostarczające roślinne zamienniki mięsa i mleka, jak np. Impossible Foods czy Oatly.

Przeczytaj też: 100 marketów Dino jest już zasilanych energią ze słońca

Trwają też intensywne prace nad technologiami, które pozwolą dostarczyć zdrowego, bezmięsnego białka. Kilka dni temu pisaliśmy o NapiFeryn BioTech, która rozwija technologię pozyskiwania go z rzepaku. Wegetarianizm i weganizm przestały być tematem żartów, a stały się rynkiem wartym miliardy dolarów.