Kopalnia Adamów zakończy pracę już za kilka miesięcy
Kontrolowany przez Zygmunta Solorza-Żaka Zespół Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin podjął uchwałę o likwidacji kopalni węgla brunatnego Adamów. Elektrownia Adamów, która była odbiorcą jej surowca, została zamknięta już ponad dwa lata temu, 1 stycznia 2018 r.
Przeczytaj też: Inwestycje w farmy wiatrowe zostaną odblokowane?
W ostatnim czasie kopalnia dostarcza węgiel do elektrowni Pątnów. Jednak, jak podaje ZE PAK w komunikacie, obecna sytuacja „nie generuje impulsów do utrzymywania obecnego potencjału w segmencie wydobycia”.
Wydobycie w Adamowie ustanie z końcem br. Grunty pokopalniane zostaną wykorzystane pod budowę nowej przyszłości, opartej na odnawialnych źródłach energii, czyli OZE. Tak stało się np. w przypadku uruchomionej niedawno przez Energę elektrowni wiatrowej Przykona (szczegóły – tutaj). Jednocześnie Zygmunt Solorz-Żak wyraźnie przestawia swój energetyczny biznes na zielone tory również w innych obszarach. Za pośrednictwem Polsatu zaoferuje klientom fotowoltaikę. Zajmie się tym wchodząca w skład grupy spółka Alledo. Na potrzeby tego produktu stworzono nową markę: Esoleo.
Przeczytaj też: Będą dwie grupy energetyczne, węglowa i zielona
Prywatny inwestor wkroczył na ścieżkę, którą powinny podążać również spółki państwowe. Jednak w przypadku głównego wydobywcy węgla kamiennego w Polsce, PGG, ustalono na razie tylko tyle, że opracowany zostanie plan naprawczy. Szczegóły przewidujące zamknięcie dwóch kopalń na życzenie związkowców zostały na razie wyrzucone do kosza.