Przybywa inicjatyw, dzięki którym nadwyżkami żywności można podzielić się z potrzebującymi. Oto kilka ważnych adresów
Mamy jako Polacy duży problem z marnowaniem żywności. Co roku do śmieci trafia aż 9 mln ton (czyli ponad 10 proc. tego, co w całej UE). Jednocześnie okres świąteczny pod tym względem jest najgorszy – do koszy trafia dwu- trzykrotnie więcej jedzenia niż zazwyczaj.
Na szczęście dzięki rosnącej świadomości i różnym aplikacjom internetowym można temu coraz łatwiej zaradzić, jednocześnie robiąc coś dobrego dla innych ludzi (i dla środowiska).
Przeczytaj też: Statystyczny Polak marnuje rocznie ćwierć tony jedzenia
Jeszcze do soboty 28 grudnia działa akcja „Podziel się posiłkiem z bezdomnym” fundacji Podzielmy się. Jeśli wypełnisz formularz (link tutaj), lub
napiszesz na Facebooku do fundacji (link tutaj), jej wolontariusze przyjadą do Ciebie do domu i odbiorą nadmiar jedzenia.
Można też dostarczyć żywność samemu albo wesprzeć akcję w innyh sposób: powiedzieć o niej znajomym, czy samemu pomóc jako kierowca-wolontariusz. Warto też obserwować działania Podzielmy się i odwiedzać stronę internetową fundacji, a także wspierać finansowo, nie tylko z okazji świąt i Sylwestra, ale przez 365 dni w roku. Takie inicjatywy nie mają żadnych minusów i mocno je w green-news.pl popieramy.
Ale możliwości jest dużo więcej. Na FB przybywa grup, które pozwalają dzielić się jedzeniem lokalnie, a wręcz po sąsiedzku. Często mają w nazwie hasło „food sharing”. Jako przykład mogę podać tę, która działa na warszawskich Bielanach: Dzielimy się jedzeniem, food sharing - Bielany.
Bardzo aktywnie działa też Freeganism, dumpster diving, food sharing - Warszawa. Uwaga – są to grupy prywatne i trzeba poprosić administratorów o dołączenie, a potem chwilę poczekać.
Jeśli chcesz pominąć cały etap poszukiwania chętnych na swoje jedzenie, możesz samodzielnie dostarczyć je do punktów nazywanych jadłodzielniami. W Warszawie jest ich już około dwudziestu. Prowadzi je Foodsharing Warszawa. Listę jadłodzielni znajdziesz pod tym artykułem. Wystarczy odpowiednio jedzenie zapakować i dostarczyć na miejsce. Zadbaj, żeby jeszcze choć przez kilka dni nadawało się do spożycia.
Przeczytaj też: Nadaj ubraniom drugie życie
Spośród wielu inicjatyw, które można znaleźć w internecie, chciałabym również zwrócić uwagę na tzw. Śmieciarkę, czyli grupę „Uwaga, śmieciarka jedzie”. Warszawska grupa liczy już 70 tys. członków. Jej uczestnicy często zaznaczają, w jakiej dzielnicy chcą oddać niepotrzebne im rzeczy. Pojawiające się oferty tzw. oddaży zazwyczaj znajdują chętnych w ciągu kilku minut. I nieważne, czy chodzi o ciasto od babci, czy nietrafione bożonarodzeniowe prezenty, które mogą ucieszyć – jeśli nie nas samych, to przynajmniej kogoś innego. Polecam.
Warszawskie jadłodzielnie czynne 24 godziny na dobę:
Pod tym linkiem znajdziesz aktualną listę jadłodzielni dla całej Polski.