Pasta do zębów w szklanych opakowaniach doskonale zastępuje tę w tradycyjnych, plastikowych tubkach
Pasta do zębów znajduje się prawdopodobnie w każdej łazience na świecie. Szacuje się, że ludzie wyrzucają co roku około 1,5 miliarda zużytych tubek po niej. To gigantyczna ilość plastikowych śmieci. Zdecydowana większość pasty do zębów sprzedawana jest w trudnych do recyklingu opakowaniach z tworzywa sztucznego. Do tego plastik opakowany jest w kartonowe pudełko, które nie ma żadnego praktycznego znaczenia. Chodzi wyłącznie o estetyczny wygląd i marketing.
Jest jednak sposób na to, aby ograniczyć ilość plastiku powstającego dlatego, że ludzie muszą dbać o higienę jamy ustnej.
Przeczytaj też: Zobacz, jak łatwo żyć bez plastiku
Przybywa producentów wprowadzających do sprzedaży pastę do zębów w łatwych do recyklingu szklanych słoikach. Jak dotąd, nie udało mi się znaleźć tego rodzaju produktów w supermarkecie, ale duży ich wybór dostępny jest w sklepach internetowych i mniejszych drogeriach z ekologicznymi kosmetykami. Do każdego opakowania dołączana jest zwykle drewniana szpatułka, za pomocą której łatwo nałożyć pastę na szczoteczkę.
Pastę do zębów kupioną w szklanym słoiku testuję od kilku tygodni. Pachnie podobnie jak standardowa pasta. Nieco mniej się pieni, ale po kilkukrotnym użyciu łatwo się do tego przyzwyczaić. Niestety, jest wyraźnie droższa niż tradycyjne odpowiedniki w tubkach. Za dwa słoiki o pojemności 100 ml zapłaciłem wraz z dostawą ok. 50 zł.
Przeczytaj też: Coca Cola ogranicza zużycie plastiku
Bardziej zaawansowani ekokonsumenci polecają pasty własnej roboty. Nie są one jednak polecane przez dentystów, więc trzeba je traktować jako eksperyment na własnym uzębieniu.
Życie bez plastiku to cykl tekstów, w których zachęcamy do ograniczenia produkcji plastikowych śmieci. Wszystkie nasze pomysły testujemy na własnej skórze i portfelu, aby udzielać tylko praktycznych rad. Przy tym założyliśmy, że wszystkie pomysły na ograniczenie produkcji plastikowych śmieci mają w jak najmniejszym stopniu wpływać na pogorszenie komfortu życia. Zapraszam do lektury pozostałych artykułów, uczących jak żyć bez plastiku.