Waszyngton i Seul podpisały porozumienie w sprawie współpracy jądrowej. Wiele wskazuje na to, że ruch ma na celu danie „zielonego światła” koreańskiemu KHNP przy budowie elektrowni w Czechach
Departament Energii USA poinformował, że wspólnie z Departamentem Stanu doszedł do porozumienia z Ministerstwem Handlu, Przemysłu i Energii oraz MSZ Korei Południowej w sprawie Zasad Dotyczących Eksportu i Współpracy Nuklearnej. Podpisanie MoU (Memorandum of Understanding – protokół ustaleń) poprzedziło porozumienie zawarte między państwami w listopadzie 2024 roku.
Enigmatyczny komunikat, opublikowany przez obydwie strony, nie wyjaśnia dokładnie, co uzgodniono. Zapewniono, że „długoletnia współpraca” będzie rozwijana. Kluczowy jest jednak ten fragment: „(MoU – red.) zapewnia ramy dla stron do współpracy w zakresie rozwoju cywilnej energetyki jądrowej w krajach trzecich, jednocześnie wzmacniając ich odpowiednie systemy kontroli eksportu technologii jądrowych”.
Przeczytaj też: 60 mld zł dla PEJ na atom. Jest decyzja rządu
Można w tym upatrywać rozwiązania problemu, który od lat powraca, gdy Korea Hydro & Nuclear Power (KHNP) zamierza zaoferować reaktory APR-1400 poza granicami kraju. Tak było w przypadku projektu budowy Elektrowni Jądrowej Barakah w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Amerykanie, a właściwie Westinghouse (będący obecnie w rękach Cameco i Brookfield), podnoszą od lat, że reaktory koreańskie bazują na rozwiązaniach opracowanych przez Westinghouse Electric dekady temu. KHNP i Korea Electric Power Corporation (KEPCO) nie zgadzają się z tym stanowiskiem i utrzymują, że APR-1400 są autorską technologią.
Westinghouse, przy wsparciu Departamentu Stanu, sięgało po ten argument, gdy dobijano targu ws. Barakah, a także podczas rozmów o reaktorach dla Polski i Czech.
Przeczytaj też: Z tego reaktora skorzysta Polska w Choczewie
Nie wiadomo, jakie będą losy polskiego projektu PGE i ZE PAK z KHNP (miały powstać dwa reaktory APR-1400 koło Konina). Za to Czesi w 2024 r. wybrali właśnie KHNP na partnera technologicznego przy rozbudowie EJ Dukovany. To właśnie Koreańczycy mają dostarczyć dwa reaktory do projektu i – zgodnie z tradycją – Westinghouse próbowało podnosić swoje racje ws. technologii. Wcześniej Praga nie dopuściła tej spółki do dalszej części przetargu, a ostatecznie o kontrakt walczyły KHNP i francuski EDF.
Czeski serwis iROZHLAS napisał, że MoU między USA a Koreą to doskonałe wiadomości dla projektu Dukovany. Po podpisaniu memorandum ma dojść do zawarcia umowy między zespołami KHNP i Westinghouse. Podpisanie tych dokumentów ma wyeliminować ewentualne problemy i roszczenia strony amerykańskiej i Westinghouse.
Ostateczna umowa między czeskim rządem, spółką energetyczną CEZ i koreańskimi koncernami ma zostać podpisana w marcu 2025 r. Koszt budowy dwóch reaktorów ma wynieść około 400 mld koron czeskich (68 mld zł).
Fot. Elektrownia Jądrowa Dukovany w Czechach / domena publiczna