Nowy komisarz ds. klimatu ma doprowadzić do końca programy, które zainicjował poprzednik. Są wśród nich Fit For 55 czy Europejski Zielony Ład
Rada Unii Europejskiej mianowała w poniedziałek nowego komisarza ds. klimatu. Został nim Holender, dotychczas wicepremier i minister spraw zagranicznych tego państwa, Wopke Hoekstra. Powołanie go to jedynie postawienie kropki nad i – Hoekstra dostał wcześniej zielone światło od Parlamentu Europejskiego.
Przeczytaj też: Nadciąga zima „węglowych trupów”. Niemcy reaktywują elektrownie
Nowy członek Komisji Europejskiej zastąpił na stanowisku swojego rodaka, komisarza odpowiedzialnego za klimat, Fransa Timmermansa, który wraca do krajowej polityki. Przed Wopke Hoekstrą niewiele ponad rok pracy – kadencja obecnej KE pod przewodnictwem Ursuli von der Leyen kończy się 31 października 2024 r.
Polityk zapowiedział, że dokończy dzieło poprzednika, czyli poprowadzi takie strategie i programy jak Europejski Zielony Ład, Fit For 55 czy RePowerEU. W pierwszej kolejności ma zająć się przygotowaniami przed szczytem klimatycznym COP28 w Dubaju, który rozpocznie się 30 listopada br.
Nominacja Hoekstry wzbudziła poruszenie jeszcze zanim był przesłuchiwany przed komisją Parlamentu Europejskiego (taką procedurą przechodzi każdy kandydat do KE). Przedstawiciele organizacji pozarządowych przestrzegali, że Hoekstra nie ma doświadczenia w sprawach związanych z klimatem. Zarzucali mu też, że karierę zaczynał w koncernie paliwowym Shell, dla którego pracował przez trzy lata.
Przeczytaj też: Miliardy złotych pomocy dla przemysłu energochłonnego. Jest zgoda KE
Również w trakcie przesłuchań nowy komisarz nie przekonał do siebie aktywistów. Climate Action Network (CAN), sieć zrzeszająca setki organizacji klimatycznych i środowiskowych, wytknęła, że niektóre z przedstawionych przez Hoekstrę pomysłów były niejasne oraz brzmiały niewiarygodnie. Podobne zdanie mieli też europarlamentarzyści – Holender nie uzyskał dwóch trzecich wymaganego poparcia od komisji, musiał udzielać dodatkowych odpowiedzi na piśmie. Dopiero potem dostał aprobatę komisji.
Mianowania nie doczekał się jeszcze Słowak Maroš Šefčovič, który także przejmuje schedę po Timmermansie, ale w randze wiceszefa KE. Polityk ma być wiceprzewodniczącym wykonawczym ds. Europejskiego Zielonego Ładu.
Fot. ©European Union 2023 / Philippe BUISSIN