Użytkownicy platformy Oferteo w drugim kwartale 2023 r. o wiele rzadziej poszukiwali w serwisie usług związanych z pompami ciepła. Spadek w porównaniu z tym samym okresem rok wcześniej wyniósł 56 proc. Jednocześnie rosło zainteresowanie budową domów, ich ocieplaniem czy fotowoltaiką i klimatyzacją.

Jak zwróciło uwagę Oferteo, był to już drugi z rzędu gorszy dla pomp ciepła kwartał. W I kw. 2023 r. liczba zapytań w ujęciu rok do roku spadła o 30 proc.

Przeczytaj też: Budżet na „Mój prąd 5.0” wyczerpany, rząd dosypuje pieniędzy

Spadek zainteresowania pompami ciepła widoczny jest jednak nie tylko na platformie Oferteo. Polska Organizacja Rozwoju Technologii Pomp Ciepła (PORT PC) nie wyklucza, że będzie potrzebna korekta prognoz dla dotychczas rozpędzonej sprzedaży.

Pompy nadal są popularne, natomiast ich sprzedaż spada – choć przewidywano, że będzie dynamicznie rosnąć. 2022 rok był rekordowy dla branży, a boom miał trwać dłużej. „Magazyny dystrybutorów są pełne, a polska branża pomp ciepła odnotowuje wyraźne spowolnienie sprzedaży. Wiele wskazuje na to, że o trendzie wzrostowym możemy mówić dopiero w 2024 r.” – ocenia PORT PC.

Przeczytaj też: Fuzja, która zwróciła uwagę niemieckiego rządu

Co wpłynęło na wyhamowanie? Wiele osób obawia się, że domowa pompa ciepła przy obecnych cenach energii elektrycznej (które mają jeszcze wzrosnąć) może nadmiernie obciążyć domowy budżet. Dotyczy to szczególnie starszych budynków, w przypadku których montaż urządzenia jest o wiele bardziej kosztowny. Możliwe, że spadek zainteresowania byłby jeszcze większy, gdyby nie rządowe programy dopłat do wymiany źródła ciepła.

Fot. Nenad Stojkovic, CC BY 2.0, via Wikimedia Commons