Podpisany został list intencyjny ws. utworzenia Centralnej Doliny Wodorowej, która obejmie województwa świętokrzyskie, mazowieckie i łódzkie. Wśród sygnatariuszy listu, poza ministerką Anną Moskwą i wiceministrem Ireneuszem Zyską z Ministerstwa Klimatu i Środowiska, są przedstawiciele spółek energetycznych i jednostek naukowych oraz przedsiębiorcy.

Przeczytaj też: Bosch zainwestuje blisko 2,5 miliarda euro w wodór

Dolina – jak i kilka innych już działających w Polsce – ma na celu integrowanie wszystkich podmiotów, które mogą zaangażować się w rozwój i stosowanie technologii wodorowych. Chodzi zarówno o produkcję H2 (np. dzięki elektrolizerom), jak i jego transport, magazynowanie oraz wykorzystywanie. W przedsięwzięcie zaangażowała się także Agencja Rozwoju Przemysłu.

Jak przekonywała w trakcie konferencji Anna Moskwa, na wodorze skorzysta m.in. Elektrownia Kozienice, w której zaczęto budować bloki gazowo-parowe. W przyszłości będą mogły współspalać z gazem ziemnym także wodór. Według szefowej resortu klimatu surowiec z Centralnej Doliny Wodorowej mógłby zasilać niskoemisyjne autobusy w Kielcach czy Radomiu, czy posłużyć przemysłowi ceramicznemu.

Przeczytaj też: Pływający elektrolizer zaczął produkcję H2

W Polsce po przyjęciu strategii wodorowej w 2021 roku zaczęło przybywać podobnych przedsięwzięć. Działa jeden Centralny Klaster Wodorowy, a także siedem dolin wodorowych (zachodniopomorska, śląsko-małopolska, pomorska, wielkopolska, dolnośląska, podkarpacka i mazowiecka). Powołanie nowej doliny sprawi, że na Mazowszu będą dwa takie przedsięwzięcia. W 2022 roku pod auspicjami Orlenu powstała Mazowiecka Dolina Wodorowa, zaplanowano inwestycje związane z H2 w Ostrołęce i Płocku.