BNP Paribas rozpoczął kampanię informacyjną, w której zwraca uwagę na konsekwencje zmian zachodzących w przyrodzie z winy człowieka
Pod koniec ubiegłego tygodnia BNP Paribas rozpoczął nową kampanię reklamową. Jako jedna z pierwszych, o ile nie pierwsza z dużych instytucji w Polsce, zwraca uwagę na skutki zmian klimatycznych. Elementem kampanii jest m.in. spot reklamowy emitowany w ogólnopolskich stacjach telewizyjnych, który możecie obejrzeć poniżej.
100 gramów malin po 414 zł, kilogram pomidorów koktajlowych po 490 zł, a groszku – po 545 zł. Wzrost cen żywności do niewyobrażalnych dziś poziomów to jeden z efektów, jaki może mieć ocieplenie klimatu, które już obserwujemy. Zjawisko będzie się nasilać, jeśli ludzkość nie podejmie zdecydowanych działań, żeby ten proces zatrzymać.
Przeczytaj też: W Żabce kupicie jabłka w papierowych tackach
Elementem kampanii BNP Paribas jest strona internetowa Zieleniak2040, na której bank wyjaśnia, że wzrost cen żywności to już nie przyszłość, ale teraźniejszość. Bank tłumaczy także przyczyny zmian klimatycznych, które do tego prowadzą. Zalicza się do nich przede wszystkim ogromną emisję gazów cieplarnianych, spowodowaną oparciem energetyki o spalanie paliw kopalnych.
Przeczytaj też: Zobacz, co możesz zrobić dla klimatu
Partnerem kampanii BNP Paribas jest francuska sieć handlowa Carrefour, która od pewnego czasu wprowadza rozwiązania mające na celu poszanowanie środowiska. Od niedawna można w jej sklepach m.in. kupować produkty sprzedawane na wagę do własnych opakowań wielorazowego użytku. I to właśnie w sklepach Carrefour będzie można dowiedzieć się jak zmniejszyć negatywny wpływ na klimat. Akcja ruszy tam 21 września. Natomiast jeśli już dziś chcielibyście zacząć działać zajrzyjcie do naszego cyklu Co możesz zrobić dla klimatu. Pokazujemy w nim jak w prosty sposób i bez nadmiernego uszczerbku dla komfortu życia zmniejszyć swój ślad węglowy.