5 tys. zł dopłaty w całości można przeznaczyć na panele słoneczne
Dopłaty do prosumenckich instalacji słonecznych w ramach programu „Mój prąd” zostały uruchomione 30 sierpnia i jak deklaruje Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, pierwsze wypłaty trafiły już na konta beneficjentów. Do jednej instalacji NFOŚiGW dopłaca maksymalnie 5 tys. zł.
Przeczytaj też: Niemieckie pociągi napędzi energia z wiatru
Mimo trwających już wypłat nie było jednak całkowicie jasne, czy od wypłacanej przez Fundusz kwoty trzeba będzie zapłacić podatek, czy nie. Dylemat ten ostatecznie rozstrzygnęło Ministerstwo Finansów, publikując stanowisko w sprawie ulgi termomodernizacyjnej przysługującej płatnikom PIT. Ulgę tę można połączyć z dopłatą do paneli słonecznych, więc MF odniosło się również do kwestii dopłat wypłacanych z programu „Mój prąd”.
Przeczytaj też: Coraz bliżej konca samochodów z silnikiem diesla
„Otrzymanych środków podatnik nie jest obowiązany wykazać w zeznaniu rocznym” – napisało MF, zamykając wszelkie dyskusje. Z pełnym stanowiskiem resortu finansów można zapoznać się tutaj.