Do 2030 roku grupa Orlen przeznaczy na zielone inwestycje 120 mld złotych, wynika ze zaktualizowanej strategii koncernu
Jeśli Orlen zrealizuje wszystkie założenia, jakie przedstawił w aktualizacji strategii do 2030 roku, ma szansę osiągnąć dominującą pozycję na krajowym rynku „zielonej” energetyki.
– Połączenie Orlenu, Energi, Lotosu oraz PGNiG w jeden silny koncern otwiera przed nami nowe możliwości rozwoju. Kryzys energetyczny jeszcze przed wojną w Ukrainie, pokazał, że od transformacji nie ma odwrotu, a rosyjska inwazja tylko potwierdziła, że odejście od paliw kopalnych jest koniecznością. Dlatego zaktualizowaliśmy nasze cele. Teraz przyspieszamy – zapowiedział prezes Orlenu, Daniel Obajtek.
Przeczytaj też: Rekordowe zyski Orlenu. Czas na nową strategię
Strategia w obecnej wersji zakłada 320 mld zł inwestycji. Orlen pozostaje koncernem paliwowym, ale 70 mld zł, czyli ponad jedna piąta planowanych nakładów, pójdzie na energetykę zeroemisyjną. O ile wcześniej koncern zakładał, że do 2030 roku będzie mieć odnawialne źródła energii (OZE) o mocy 2,5 gigawata (o czym pisaliśmy tutaj), to obecnie chce mieć 9 GW mocy. Cel ten zrealizuje dzięki akwizycjom, możliwe, że zagranicznym, a także budowie morskich farm wiatrowych.
– W trudnym otoczeniu jeszcze bardziej stawiamy na zwrot ku „zielonemu”. Mamy ponad trzykrotnie zwiększone ambicje. Jeśli chodzi o moce wytwórcze, planujemy więcej wiatru i słońca w generowaniu energii przez nową grupę Orlen – wyjaśnił Robert Śleszyński, dyrektor wykonawczy ds. inwestycji kapitałowych.
OZE ze wsparciem gazu i atomu
Ekspansja w OZE oznacza, że niezbędny będzie rozwój sieci dystrybucyjnych, ale Orlen zapowiada także magazyny energii. Zieloną energetykę wspierać mają także aktywa gazowe. W krótkim terminie elektrownie gazowe zastąpią najstarsze, najbardziej emisyjne i najmniej efektywne elektrownie i elektrociepłownie węglowe. Natomiast w dłużej perspektywie produkcja energii z hazu będzie stabilizować pracę systemu opartego na OZE. Spółka zapowiada budowę bloków gazowych w Ostrołęce i Grudziądzu. Analizuje też dodatkowe przedsięwzięcia w Czechach i Polsce. Do 2030 roku cała grupa ma mieć 4 GW mocy w jednostkach gazowych.
W strategii nie zabrakło także coraz głośniejszej w Polsce technologii małych reaktorów jądrowych, SMR. Do 2030 roku planowana jest budowa jednej takiej jednostki (o ile powiedzie się plan, jaki dostawca tej technologii realizuje obecnie w Kanadzie).
Neutralność klimatyczna z nową dynamiką
Orlen jako pierwszy koncern energetyczny w Europie Środkowej zadeklarował ambicję osiągnięcia neutralności emisyjnej do 2050 roku. Ten cel pozostaje aktualny, ale dzięki nowym inwestycjom redukcja emisji przyspieszy. Do 2030 roku mają spaść one o 25 proc. w segmentach rafinerii, petrochemii i wydobycia. W sektorze energetyki emisyjność ma spaść o 40 proc.
Przeczytaj też: Mamy nowy rekord w energetyce słonecznej
Bazą biznesu Orlen pozostanie przemysł rafineryjny. Jednak i on będzie transformowany w kierunku nowoczesnych paliw, wodoru, petrochemii i recyklingu. Grupa zapowiada również 15 tysięcy ładowarek do samochodów elektrycznych w regionie, co wskazuje, jak Orlen widzi swoją przyszłość jako sprzedawcy paliw. Coraz większy udział będą miały paliwa alternatywne, w tym energia elektryczna.
Z pełnymi założeniami zaktualizowanej strategii możesz zapoznać się tutaj.