Ministerstwo Klimatu i Środowiska zmieniło niedawno podział kompetencji wewnątrz resortu. Z nieznanych przyczyn część obowiązków stracił wiceminister Ireneusz Zyska. Nadzór nad Departamentem odnawialnych źródeł energii przejęła od niego ministerka klimatu Anna Moskwa. Zyska był odpowiedzialny za OZE jeszcze w czasach, gdy resortem kierował Michał Kurtyka.

Przeczytaj też: Pesa dostarczy lokomotywy, Orlen je zatankuje

Wraz z kolejnymi zmianami wewnątrz MKiŚ, Zyska tracił nadzór nad kolejnymi departamentami. Gdy Anna Moskwa przyszła do resortu, nadzorował trzy z nich. Teraz został mu zaledwie jeden, elektromobilności i gospodarki wodorowej. Co dziwne, pomimo tej zmiany Zyska pozostanie rządowym pełnomocnikiem ds. OZE.

Niedawno zlikwidowano stanowisko pełnomocnika ds. wodoru. Pisaliśmy wówczas, że i tak sprawami technologii wodorowych zajmował się właśnie Zyska. Kieruje m.in. nowopowstałą Radą koordynacyjną ds. gospodarki wodorowej.

Wiele więc wskazuje, że to wodór stanie się najważniejszym obszarem działalności wiceministra. Niewiadoma pozostaje z kolei przyszłość departamentu OZE. Anna Moskwa ma w ostatnich miesiącach obowiązki związane głównie z reagowaniem na kryzys energetyczny. Trudno więc oczekiwać, że poświęci też czas na kierowanie tą jednostką.

Przeczytaj też: Kryzys dociska firmy do ściany

Roszady w MKiŚ zbiegły się w czasie z doniesieniami, że zaproponowana przez resort klimatu liberalizacja ustawy antywiatrakowej została zablokowana w Sejmie. Za projekt odpowiedzialny był Zyska i wspomniany departament.

Zwróciliśmy się do MKiŚ z pytaniami o przyczyny zmian i planowane dla wiceministra zadania. „Minister, drogą zarządzenia kompetencyjnego, ustala podział obowiązków pomiędzy sekretarzy i podsekretarzy stanu oraz dyrektora generalnego urzędu zgodnie z zaplanowanymi celami i zadaniami na najbliższy czas. Decyzją minister klimatu i środowiska Anny Moskwy zostały dokonane zmiany w podziale kompetencji między wiceministrami” – napisało tylko biuro prasowe resortu.