Spółka zależna Minutor Energii, czyli MTR Farm PV2, otrzymała warunki przyłączeniowe dla magazynu energii. Planowany kontener bateryjny ma mieć moc do 2,5 MW i pojemność 8 MWh. Firma na razie nie ujawnia, gdzie dokładnie go postawi. W komunikacie pada jedynie, że zlokalizowany będzie w mieście wojewódzkim i że spółka ma umowę dzierżawy gruntu na 15 lat. Magazyn energii ma zostać oddany do użytku w pierwszej połowie 2023 roku.

Przeczytaj też: Polki i Polaków zapytano o to, jak zwalczyć kryzys energetyczny

Minutor Energia działa w branży OZE, jest notowana na New Connect i realizuje projekty z zakresu fotowoltaiki i pomp ciepła, a także magazynów energii. W swojej ofercie ma przydomowe akumulatory, ale chętnych jest mniej niż szacowano. – W ostatnim czasie uruchomiliśmy sprzedaż magazynów dla odbiorców indywidualnych, niestety poziom sprzedaży jest niższy od oczekiwanego. Natomiast pod względem technicznym i logistycznym jesteśmy przygotowani i produkcja magazynów nie stwarza nam żadnych problemów – mówi prezes spółki Zbisław Lasek.

Prezes Minutor Energia zaznacza przy tym, że w najbliższych latach znaczenie takich magazynów energii będzie rosło, zwłaszcza jako stabilizatorów systemu elektroenergetycznego. Spółka w komunikacie o swoim projekcie nazywa planowany magazyn energii wielkoskalowym. W polskich realiach jest to rzeczywiście spory akumulator, ale daleko mu do istniejących instalacji na świecie lub tych, które zaplanowano w kraju.

Przeczytaj też: Zielony zwrot najbrudniejszych biznesów

W lipcu Polska Grupa Energetyczna zapowiedziała budowę wielkoskalowego magazynu energii przy Elektrowni Szczytowo-Pompowej w Żarnowcu, który miałby moc nie mniejszą niż 200 MW i pojemność ponad 820 MWh. Słynny bateryjny magazyn Hornsdale Power Reserve (powstał w wyniku zakładu Elona Muska, za jego budowę odpowiedzialna była Tesla i Neoen) w stanie Południowa Australia po oddaniu do użytku ma moc 100 MW i pojemność 129 MWh.

_{Photo by Sungrow EMEA on Unsplash}